- Przed zakończeniem obecnego sezonu Ford Germaz Ekstraklasy podpisaliśmy z Sharnee kontrakt na dwa kolejne lata. Informacja o jej kontuzji jest dla nas bardzo niekorzystna, bo zawodniczka nie wróci do gry szybciej niż za 5-6 miesięcy. Wobec tego musimy szukać koszykarki na pozycję rozgrywającej, co nie znaczy, że rezygnujemy z Sharnee. Liczymy na to, że od stycznia pomoże nam w walce na parkietach ekstraklasy i Euroligi. Wszystko zależeć będzie od tego, jak będzie przebiegała jej rehabilitacja - mówi prezes Krzysztof Korsak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?