– Cały czas usuwamy wraki – mówi Waldemar Forysiak z wrocławskiej straży miejskiej. Strażnicy trzymają rękę na pulsie i wciąż wywożą kolejne samochody na lawetach.
24 kwietnia "łowy" strażników były obfite, bo odholowane zostały aż cztery samochody. Z ul. Kościuszki 177 zniknęło białe cinquecento. Tego samego dnia z ul. Krzywoustego 86 został wywieziony butelkowozielony wrak peugeota, w którym najwyraźniej ktoś mieszkał.
W poniedziałek odwieziono też wrak busa marki Mercedes z ul. Brzezińskiej i fiata z ul. Idzikowskiego. Dwa dni później, 26 kwietnia, czerwony citroen pojechał na lawecie z ulicy Pełczyńskiej. W tym samym dniu zniknął biały wrak dostawczego citroena z ul. Pretficza.
Ostatnie wraki zostały odwiezione w czwartek (alfa romeo z ul. Łokietka) i piątek. Wtedy strażnicy miejscy wywieźli na lawecie wrak dostawczego niebieskiego mercedesa z ul. Dolnobrzeskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?