Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jan Miodek: Kiepski idzie na całego

Jan Miodek
Tomasz Hołod
W jednym z numerów "Magazynu Wileńskiego", pisma Polaków na Litwie, wypatrzyłem zdanie: "Jest kiepsko, jak powiedziałby profesor Jan Miodek, i to niemal pod każdym względem". - Po ludzku jest mi miło, że zostałem przywołany w zacytowanej konstrukcji, ale zapewniam Państwa, że zwrot "jest kiepsko" nie jest żadną moją ulubioną konstrukcją.

Posługuję się nim bardzo umiarkowanie - zwłaszcza w tekstach oficjalnych, bo jako historyk języka nie mogę nie wiedzieć, że podstawa słowotwórcza przymiotnika kiepski, czyli rzeczownik kiep - _dziś "człowiek głupi, dureń, gamoń", to etymologicznie, pierwotnie "żeński organ płciowy, cunnus" ("Między kolany u niewiasty kiep" - Wacław Potocki 1626-1696). Szybko jednak stał się też _kiep - wraz z derywatem _kiepuś - _określeniem głuptasa, cymbała, a słowo _kiepstwo _znaczyło tyle, co "bzdura, idiotyzm, głupstwo" ("Nim to kiepstwo powiedział, chwilę ich zabawił" - Polska fraszka mieszczańska z XVII w.).

We współczesnej polszczyźnie kiep - "człowiek głupi, nierozgarnięty; dureń, gamoń" - ma status wyrazu przestarzałego, przymiotnik kiepski _natomiast - "marny, nędzny, zły, lichy" (_kiepski humor, kiepska sytuacja materialna, kiepskie zdrowie, kiepscy fachowcy), "słaby, chory" (dziadek jest kiepski, od miesięcy już nie wychodzi z domu) - potocznego. I tylko o tym należy pamiętać, nie przejmując się znaczeniem etymologicznym omawianych dzisiaj słów, bo o nim wiedzą tylko historycy języka.

Ci ostatni są świadomi także par excellence (w całym tego słowa znaczeniu, w najwyższym stopniu) wulgarnego pierwotnie charakteru wyrażenia na całego (na całość), które - tak samo jak formy kiep _czy _kiepski - _stylistycznie zneutralniało, choć ma potoczny charakter, i znaczy dziś tyle, co "intensywny, ryzykowany, desperacki, zdecydowany (_zabawa na całego, jazda na całego)_. _Mimo wszystko - w perspektywie etymologicznej - przeżyłem przed laty swoisty czytelniczy szok, gdy w jednym z wierszy religijnych znalazłem fragment: "Idę do Ciebie na całego, Chrystusie".

Nie może być natomiast mowy o stylistycznym zneutralnieniu słowa _zajebisty - _ohydnym etymologicznie i brzmieniowo, jednoznacznie wulgarnym. Będę o tym stale przypominał, choćby w Internecie czy innym medium pojawiła się niejedna jeszcze notatka, jakobym uznał już tę formę za nierażącą, obyczajowo obojętną.

Nawiązując zaś do pierwszego akapitu dzisiejszego odcinka, chciałbym na koniec wyznać, że od dzieciństwa swoiście intrygującym i pociągającym mnie słowem jest archaiczne atoli - "jednak, a jednak, mimo to, a przecież",_którym - oczywiście, bardzo umiarkowanie - lubię się w swoich wypowiedziach posługiwać. Może na te odczucia miała wpływ najbardziej znana kolęda świata "Cicha noc" Franza Grubera i Josepha Mohra, w której tłumaczeniu na język polski śpiewanym na Górnym Śląsku _atoli _jest obecne: "Cicha noc, święta noc, wszystko śpi, atoli _czuwa Józef i Maryja".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska