Gdy nad Wrocławiem latały sterowce (UNIKATOWE ZDJĘCIA)

Dziś z pewnością wzbudziłby nie mniejsze zainteresowanie co w latach 20 i 30 XX wieku. Wówczas trwała złota era sterowców, a nad Wrocławiem tzw. "latające potwory" pojawiały się dosyć często. Sterowce zwane także zeppelinami od nazwiska niemieckiego inżyniera i konstruktora Ferdinanda von Zeppelina, zawsze wzbudzały podziw. Przed II wojną wykorzystywano je np. do patrolowania, przewożenia poczty czy do celów turystycznych. W czasie czasie działań wojennych były nawet bombowcami. Dalszy rozwój w znacznym stopniu został zahamowany przez głośną katastrofę sterowca Hindenburg, do której doszło w 1937 roku w Stanach Zjednoczonych. Maszyna spłonęła w kilkadziesiąt sekund i runęła na ziemię. Zginęło ponad 30 osób. Współcześnie sterowce wykorzystywane są głównie do celów reklamowych. Np. w 2009 roku nad Wrocławiem można było zaobserwować duży sterowiec "Piasta". Zobaczcie te, jak również przedwojenne zdjęcia w naszej galerii.