Donoszę uprzejmie, jednak anonimowo

Nie ma dnia, żeby anonimy nie docierały do wałbrzyskiego Urzędu Skarbowego.

- Dotyczą najczęściej podejrzeń o ukrywanie dochodów przez znajomych lub sąsiadów. Byli małżonkowie oskarżają się wzajemnie o posiadanie zatajonych dochodów czy wyłudzenie ulgi rodzinnej - mówi Dorota Balwierz, zastępca naczelnika wałbrzyskiego Urzędu.

Polacy uwielbiają skarżyć na siebie. Telefonicznie, listownie, poprzez faks i e-mail. Ten ostatni cieszy się szczególnym powodzeniem, bo można dołączyć zdjęcia, dokumentujące treść donosu, np. fotografie samochodu sąsiada parkującego na miejscu dla osoby niepełnosprawnej.

W instytucjach przyznają, że duża część informacji z anonimów jest bardzo pożyteczna i nie narzekają na korespondencję. - Informacja dla policji to najcenniejszy towar, bez współpracy z ludźmi nic byśmy nic zdziałali - mówi Jerzy Rzymek z wałbrzyskiej policji.

Ale anonimy bywają też dziwaczne. Starsza pani przyniosła policji starannie opisane przedmioty, które uznała za własność narkomanów. Okazało się jednak, że to... zawartość kuwety jej kota.

Skrzynki e-mailowe policji i straży miejskiej pęcznieją przepełnione anonimami, dlatego formularze kontaktowe do tych służb często wymagają wypełnienia pól z imieniem i nazwiskiem wnoszącego skargę.

- Tylko w ciągu pierwszych tygodni tego roku sześciu boguszowskich strażników uczestniczyło w 258 interwencjach. Część z nich zgłaszano anonimowo - wylicza Sławomir Stokłosa, komendant straży miejskiej w Boguszowie-Gorcach. Wałbrzyska straż miejska dostaje za to bardzo dużo doniesień bez nadawcy. - Zwykle dotyczą parkowania i ładu w piwnicach czy na podwórkach. Są to też sprawy wynikające z konfliktów sąsiedzkich - wylicza Jerzy Karski, komendant straży miejskiej. Okazuje się, że mieszkańcy regionu są wrażliwi na krzywdę zwierząt.

- W ostatnim czasie zadzwonił do straży miejskiej mieszkaniec Kuźnic, który anonimowo doniósł, że po ulicy chodzi dzik. Musieliśmy rozgonić tłumek, który dokarmiał lochę i fotografował się z nią - opowiada Sławomir Stokłosa.

Informacja dla policji to najcenniejszy towar, bez współpracy z ludźmi nic byśmy nic zdziałali

Wałbrzyszanie chętnie piszą donosy z zawiści. - Przed moim wyjazdem z Teatrem Tańca "Dawka Energii" na występy do Londynu ktoś przysłał anonimowe doniesienia do związku emerytów w Wałbrzychu, że uciekam z unijnymi funduszami za granicę - opowiada Wanda Radłowska, liderka i animatorka kultury w stowarzyszeniach emeryckich.

Bywa, że pisujemy anonimowo również do instytucji, które są zobowiązane utrzymać w tajemnicy dane zgłaszającego problem.

- Ukrywają swoją tożsamość, choć nasi inspektorzy mają obowiązek utrzymywać ją w tajemnicy - mówi Anna Banaś, radca ds. prawnych wałbrzyskiego oddziału Państwowej Inspekcji Pracy.
Ten urząd broni się przed zalewem anonimowych skarg i rozpatruje jedynie bardzo poważne anonimy. Z roku na rok liczba listów rośnie. W 2009 roku spłynęło do PIP 60 listownych i elektronicznych skarg bez podpisu, a tylko w pierwszych tygodniach 2010 roku dostali 36 takich pism. Jednak inspektorzy na takie przesyłki nie narzekają.

- W 2009 roku, na 60 anonimów, 25 okazało się zasadnych, a z 36 spraw zgłoszonych anonimowo w 2010 roku, już dziś wiemy, że 9 z nich to skargi zasadne - przyznaje Anna Banaś.
Uprzejmie donoszę, że...

Proszę policję o interwencję w sprawie zająca. Mieszkaniec bloku z naprzeciwka przetrzymuje na balkonie związanego zająca, zapewne wbrew jego woli.
Życzliwy

Policja powinna zająć się sprawą naszej sąsiadki, która nocą krzyczy podczas szczytowania i zakłóca ciszę nocną. To bardzo uciążliwe. Dodatkowo ta pani obraża się, kiedy jej zwrócamy uwagę i twierdzi, że ją celowo podsłuchujemy.
Mieszkańcy kamienicy

Proszę, aby straż miejska zwróciła uwagę naszemu nowemu proboszczowi. Ksiądz powiesił przy plebani zegar z kurantem, który co godzinę głośno i uporczywie dzwoni.
Parafianin

Proszę, aby strażnicy miejscy szybko interweniowali, bo w dzielnicy Kuźnice ulicami chodzi dzika locha. Ludzie karmią ją i się z nią fotografują.
Mieszkaniec Kuźnic

Zwracam się do Urzędu Skarbowego z prośbą ukrócenie samowoli jednego z zakładów pogrzebowych. Przedsiębiorca pogrzebowy kradnie zwłoki konkurencji.
Zaniepokojony monopolem

Mój sąsiad uporczywie parkuje w miejscach zakazanych i na miejscu parkingowym dla inwalidy, co przedstawiam na załączonych fotografiach.
Obywatel

Pragnę zgłosić policji, że pod moimi oknami spotykają się narkomani. Ci ludzie porzucają dziwne przedmioty, których używają do zażywania narkotyków. Przedmioty te przekazałam funkcjonariuszowi ze szczegółowym opisem, gdzie i kiedy je znalazłam.
Mieszkanka osiedla

Proszę o natychmiastową interwencję, bo po Białym Kamieniu biega luzem koń

Pragnę zwrócić się do Urzędu Skarbowego z prośbą sprawdzenia finansów mojego byłego męża. Jestem pewna, że od kilku lat wynajmuje swoje mieszkanie na ulicy X. Proszę sprawdzić, czy rozlicza się on z dochodów za najem. Byłabym wdzięczna, gdybyście państwo poinformowali mnie o wynikach tej kontroli.
Kowalska

Prosimy, by strażnicy miejscy pomogli mieszkańcom naszej kamienicy w ustaleniu, kto powinien mieć na własność klucz do wspólnej blokowej suszarni. Prosimy o arbitraż, bo sami nie możemy się dogadać.
Mieszkańcy kamienicy

Proszę o natychmiastową interwencję, bo po Białym Kamieniu biega luzem koń.
Zaniepokojony

Czy policja mogłaby mi napisać, co mam zrobić, aby zalegalizować posiadanie żółwia afrykańskiego? Gdzie się starać o pozwolenie i ile to będzie kosztować.
Przyjaciel zwierząt