Oprócz dilera, wrocławscy policjanci zatrzymali jeszcze dwóch innych mężczyzn, jego klientów, w wieku 23 i 25 lat. Wszyscy zostali ujęci we Wrocławiu, choć są mieszkańcami powiatów: jeleniogórskiego, kłodzkiego i kamiennogórskiego.
- Policjanci dowiedzieli się, że w jednym z budynków na Psim Polu sprzedawane są środki odurzające - mówi rzecznik dolnośląskiej policji Paweł Petrykowski. - W toku śledztwa ustalono dane tego mężczyzny. Na miejscu zatrzymano dilera oraz dwóch mężczyzn, którzy chwilę wcześniej kupili u niego narkotyki - dodaje rzecznik.
W mieszkaniu zaleziono ponad 1,1 kilograma marihuany zapakowanej w dwa słoje, wagę elektroniczną do porcjowania narkotyków, młynek do rozdrabniania suszu, woreczki foliowe i dokumenty, potwierdzające transakcje. Wynika z nich, że diler sprzedał wcześniej około 49 tys. porcji o wartości ponad 200 tys, złotych.
- Trwa dalsze wyjaśnianie sprawy - informuje rzecznik. - Na wniosek prokuratury mężczyzna podejrzany o handel narkotykami został tymczasowo aresztowany na dwa miesiące. Cała trójka stanie przed sądem.
Za posiadanie narkotyków grozi do 3, a gdy w grę wchodzi ich znaczna ilość, nawet do 10 lat więzienia. Za handel grozi kara do 8 lat, a gdy przedmiotem przestępstwa jest znaczna ilość narkotyków, nawet do 12 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
