Na stoisku "Gazety Wrocławskiej" pod pomnikiem Fredry gośćmi byli Tomas Oprchal i Jana Duzekova, właściciele restauracji Pepikowe knedliczki, która mieści się przy ul. Dyrekcyjnej 5/7 we Wrocławiu. Opowiadali o Czechach , uczyli czeskich przyśpiewek i zdradzili przepis na tradycyjne knedliki.
Na naszym stoisku można było też wziąć udział w konkursie żonglowania futbolówką. Dla najlepszego zawodnika są nagrody: piłka, czapka i wuwuzela.
A co na to wszystko Aleksander Fredro? On podobnie jak czytelnicy "Gazety Wrocławskiej", którzy wzięli udział w naszej sondzie, kibicuje reprezentacji Czech. Dziś nawet oprócz pióra z tej okazji trzyma w dłoni zwiniętą czeską flagę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?