Do końca września ma powstać projekt przebudowy trasy. Ulice: Obornicka, Pełczyńska, Zajączkowska i Pęgowska zyskają nową nawierzchnię, chodniki, odwodnienie i oświetlenie. Za projektowanie zmian i zbieranie dokumentacji odpowiedzialna będzie firma Wanecki z Gliwic, która wygrała przetarg na wykonanie projektu proponując za te prace 888 tys. zł.
Remont ruszy najwcześniej jesienią tego roku lub na przełomie 2017 i 2018 r., a potrwa do końca października 2018. Kierowcy z pewnością będą mogli spodziewać się utrudnień, a ich przedsmak mieliśmy w ubiegłym roku, wtedy trwały prace MPWiK.
Przez ponad rok kierowcy zmagali się ze zwężeniami jezdni i objazdami z powodu budowy kanalizacji, m.in. na Pełczyńskiej. Drogę do Obornik Śląskich nr 342 i przed tymi pracami kierowcy starali się omijać, bo nie jechało się nią płynnie.
– Ulica Pełczyńska jest bardzo obciążona ruchem, a jej przepustowość zaburzona nawet bez funkcjonujących obecnie zwężeń jezdni – przyznawała wtedy Ewa Mazur ze ZDiUM.
Korek zrobił się gigantyczny i obejmował wszystkie wymienione ulice. Nie pomagało dojeżdżanie do tej trasy ulicami Kominiarską i Księgarską (od strony Sułowskiej). Szykowany remont będzie już kolejnym na tym odcinku w ostatnich latach. Na pewno będzie wymagał zwężeń jezdni na o wiele dłuższym odcinku niż w ubiegłym roku. Przebudowa jest jednak konieczna, a sami mieszkańcy napisali nawet petycję do prezydenta o remont ul. Pełczyńskiej. W projekcie zostanie opracowana dokładna organizacja ruchu podczas remontu.
Na trasie Obornicka-Pełczyńska-Zajączkowska-Pęgowska w obszarze zabudowanym będą chodniki po obu stronach jezdni i drogi rowerowe po obu stronach (gdy nie ma miejsca, droga dwukierunkowa po jednej stronie). Poza tym obszarem – chodniki minimum po jednej stronie ulicy i droga rowerowa.
Na odcinku od Bałtyckiej do Bezpiecznej będzie wydzielony środkowy pas jezdni do skrętu w lewo na Różankę. Na pozostałym odcinku drogi zostanie po staremu: po jednym pasie w każdym kierunku. Lokalizacja przystanków autobusowych pozostanie bez zmian, ale pojawią się zatoki autobusowe (tam, gdzie będzie możliwe ich zbudowanie).
– Utrudnienia potrwają jakiś czas, ale dostaniemy porządną ulicę. Domagamy się, żeby ten remont został wykonany solidnie – mówi Katarzyna Ostrowska, przewodnicząca zarządu osiedla Lipa Piotrowska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
