Profesor Wojciech Wąsowicz z Instytutu Medycyny Pracy w Łodzi przedstawił głogowskiej radzie miejskiej wyniki badań mieszkańców prowadzonych pod kątem ustalenia przekroczenia poziomu zawartości arsenu w organizmach głogowian. Zostały one sfinansowane przez miasto, z powodu wysokich przekroczeń norm tego pierwiastka w powietrzu (w niektórych miesiącach nawet o 800 proc.). W badaniach wzięły udział 1993 osoby, wśród nich 1000 dzieci.
Wyniki u dorosłych pokazały, że przekroczone poziomy arsenu występują u 27,6 proc. z nich, przy przyjętej normie, że arsen w organizmie nie powinien przekraczać 15 mikrogram na litr. Najmniejszy wynik badania wyniósł 0,7 mcg, natomiast największe aż 515 mcg! Wśród dzieci liczby te są na szczęście mniejsze. Przekroczenia wykryto u 13,7 proc. z badanych. Najmniejszy wynik wskazał 0,4 mcg, największy 374,4 mcg.
Trzeba jednak zaznaczyć, że to stężenie całkowite arsenu. A ten dzieli się na tak zwany organiczny, który nie szkodzi naszemu organizmowi oraz pochodzący ze źródeł zewnętrznych arsen nieorganiczny. Ten jest już zagrożeniem. Dalsze analizy mogą wskazać, jak duża część przekroczeń pochodzi od arsenu nieorganicznego. Można to zrobić za pomocą tak zwanej specjacji.
- Jesteśmy na ostatniej prostej finalizowania porozumienia z KGHM. W jego myśl, to właśnie miedziowa spółka sfinansowałaby dalsze badania - zaznacza prezydent miasta Rafael Rokaszewicz. To właśnie działalność huty miedzi KGHM wskazywana jest bowiem jako przyczyna przekroczeń norm.
Miasto chce przygotować poradnik dla mieszkańców. Przekroczeń normy arsenu nie można bowiem po prostu wyleczyć. Jeśli chce się zmniejszyć ich poziom, trzeba wprowadzić zmiany w trybie życia, nawykach żywieniowych...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
