Żołnierze ciągnęli po ulicy kobietę
Opublikowany przez portal Istotne.pl film budził duży niepokój. Nagrywający całe zdarzenie świadek przyłapał amerykańskich żołnierzy na awanturze w centrum Bolesławca, na ulicy Sierpnia '80. Dwóch wojskowych otoczyło wrzeszczącą kobietę, a następnie ciągnęło ją po ulicy. Wszyscy uczestnicy tego zamieszania byli prawdopodobnie pod silnym wpływem alkoholu lub środków odurzających.
Więcej o sprawie przeczytasz tutaj:
Na ratunek kobiecie przyszli bawiący się w centrum ludzie, którzy obserwowali z daleka sytuację. Po 20 minutach przyjechali również funkcjonariusze z KPP w Bolesławcu, ale po spisaniu danych żołnierzy puścili ich wolno. Sprawa szybko stała się przedmiotem zainteresowania mediów, a także polskich i amerykańskich władz.
Zobacz film z bójki:
Oświadczenie policji wzburzyło internautów
Zdarzenie w Bolesławcu wywołało szerokie dyskusje w społeczeństwie. Wielu internautów wyrażało swoje oburzenie i żądało kar dla żołnierzy, którzy brali udział w bójce. Niektórzy komentatorzy wskazywali na potrzebę bardziej rygorystycznej kontroli nad amerykańskimi wojskami stacjonującymi w Polsce.
Komenda Powiatowa Policji w Bolesławcu wydała oświadczenie, w którym tłumaczy, że wojskowych nie zatrzymano, gdyż z zebranych informacji nie wynikało, aby doszło na miejscu do przestępstwa.
- Podczas interwencji policjanci nawiązali kontakt z koordynatorem ze strony wojska amerykańskiego, z którym prowadzona jest bieżąca współpraca i wymiana informacji, w sprawach różnych dotyczących funkcjonowania bazy wojskowej znajdującej się na terenie powiatu i poinformowali o zaistniałej sytuacji - czytamy we fragmencie oświadczenia.
Agresorzy "zostali objęci ograniczeniami"
Na prośbę dowództwa żołnierzy US Army stacjonujących w Trzebieniu pod Bolesławcem, publikujemy oświadczenie w sprawie sobotniego incydentu.
"1 kwietnia, w sobotę wieczorem, żołnierze amerykańscy, w tym, co najmniej 5 mężczyzn i 1 kobieta z armii amerykańskiej brali udział w incydencie na rynku w Bolesławcu. Żołnierze amerykańscy byli widziani podczas interwencji prowadzonej przez funkcjonariuszy bolesławieckiej policji. Żołnierze przebywali wcześniej w lokalu w Bolesławcu, w którym serwowano alkohol.
Żołnierze biorący udział w tym incydencie nie pochodzili z bazy wojskowej w Bolesławcu, stacjonują w Trzebieniu. Żołnierze Amerykańscy biorący udział w incydencie zostali objęci ograniczeniom do czasu zakończenia dochodzenia.
Dowództwo wojskowe USA ściśle współpracuje z lokalnymi władzami w celu zbadania sprawy i pociągnie zaangażowanych żołnierzy do odpowiedzialności za wszelkie wykroczenia.
Chcemy podziękować lokalnym bolesławieckim stróżom prawa za sposób, w jaki poradzili sobie z tą sytuacją. Dziękujemy za zrozumienie i prosimy o cierpliwość podczas pracy nad wyjaśnieniem tego zdarzenia." - brzmi treść oświadczenia.
O efektach pracy służb będziemy informować na bieżąco.
POLECAMY TEŻ:
PRZECZYTAJ KONIECZNIE:
- Tyle zarobisz w największych firmach we Wrocławiu. Zarobki w Amazon, LG, Toyota, MPK
- 15 najbiedniejszych miast i miasteczek na Dolnym Śląsku. Firmy tutaj nie inwestują
- Szczury we Wrocławiu: winni są mieszkańcy? Trwa spór, a rozwiązań brak
- Tak rozrasta się Jagodno. Niesamowite ujęcia z drona [FILM, ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?