Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmarł 39-letni lekarz z Wałbrzycha. Przyczyną śmierci było przepracowanie?

mk
Szpital w Wałbrzychu boryka się z brakiem specjalistów
Szpital w Wałbrzychu boryka się z brakiem specjalistów Google
Lekarz anestezjolog ze szpitala specjalistycznego im. Sokołowskiego w Wałbrzychu zmarł w swoim domu. Miał 39 lat. Prokuratura sprawdza okoliczności śmierci, a lekarze informują o przepracowaniu związanym z brakiem kadry w szpitalu.

"Prokurator po zgłoszeniu udał się na miejsce zdarzenia, gdzie przeprowadził oględziny. Obecnie zmierzamy do wyjaśnienia tego, czy zgon nie ma związku z działaniem innych osób" - powiedział dla Radia Wrocław prokurator rejonowy z Wałbrzycha Marcin Witkowski.

Koledzy z pracy zmarłego lekarza mówią o przepracowaniu. Szpital boryka się z brakiem specjalistów, a zmarły anestezjolog w ubiegłym tygodniu przepracował ponad 100 godzin. Na wtorek (24 sierpnia) zaplanowana była sekcja zwłok.

Szpital w Wałbrzychu podlega urzędowi marszałkowskiemu. Rzecznik urzędu Michał Nowakowski poinformował nas, że dyżury w szpitalach "marszałkowskich" są planowane z uwzględnieniem wymaganych przerw.

"Lekarze w Szpitalu Wojewódzkim im. Sokołowskiego w Wałbrzychu pełnią dyżury medyczne zgodnie z harmonogramem zaplanowanym przez lekarza kierującego danym oddziałem w ilości: 12 godzin, ponad 16 godzin oraz 24 godziny. Lekarze zatrudnieni w ramach umowy o pracę, którzy dyżurują powyżej 48 godzin tygodniowo, mają podpisane klauzule opt-out - wyjaśnia Nowakowski.

Klauzula, o której wspomina rzecznik, to pisemne oświadczenie dyżurującego pracownika, że wyraża zgodę na pracę ponad 48 godzin tygodniowo.

Michał Nowakowski dodaje, że departament zdrowia urzędu marszałkowskiego na bieżąco kontroluje ten mechanizm, ale zaznacza, że urząd podejmuje dodatkowe działania wyjaśniające.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska