Do zdarzenia doszło w środę ok. godz. 21.00 na Dworcu Głównym PKP. Jak informuje nas asp. szt. Łukasz Dutkowiak z dolnośląskiej policji, funkcjonariusze otrzymali wezwanie, że na peronie dworca stoi mężczyzna z nożem w ręku. - Mężczyzna był cały zakrwawiony, miał rany cięte przedramienia. Mimo dwóch wezwań policji, nie chciał odrzucić trzymanego w ręce noża - mówi Dutkowiak.
Policjant dodaje, że funkcjonariusze musieli obezwładnić mężczyznę i do czasu przyjazdu pogotowia zatrzymać go w pozycji bezpiecznej dla całego otoczenia - czyli w pozycji leżącej. - Jeden z interweniujących policjantów miał również uprawnienia ratownika, więc udzielił niezbędnej pomocy zakrwawionemu mężczyźnie tłumaczy Łukasz Dutkowiak.
44-letni mężczyzna został przewieziony do szpitala, gdzie został opatrzony. Potem przetransportowano go na izbę wytrzeźwień, gdyż był pijany. Po wytrzeźwieniu znów przewieziono go na konsultację psychiatryczną do szpitala przy ul. Kraszewskiego. Jak się okazało rany cięte na przedramieniu mężczyzna zadał sobie sam.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
