AKTUALIZACJA, godz. 18:15
Koniec utrudnień na ul. Przyjaźni! Tramwaje wracają na swoje trasy, tir zjechał ze skrzyżowania.
AKTUALIZACJA, godz. 18:
Trzy godziny po wypadku ul. Przyjaźni, droga nadal jest zablokowana dla ruchu aut i tramwajów. Tir blokuje skrzyżowanie, a tramwaj torowisko. Śledczy pod nadzorem prokuratora muszą ustalić m.in., jak długo pracował dziś kierowca, który zmarł. Sprawdzany jest tachograf ciężarówki. Policjanci robią pełną dokumentację zdarzenia. Cześć kierowców aut ciężarowych, które nie mają jak zawrócić, utknęła w korku na wiele godzin.
AKTUALIZACJA, godz. 17:10
Jak udało nam się dowiedzieć od wrocławskich policjantów, reanimacja kierowcy samochodu ciężarowego zakończyła się niepowodzeniem. 47-letni mężczyzna zmarł wskutek zawału serca, lekarz stwierdził zgon.
Tak pisaliśmy wcześniej o tym wypadku:Do niewielkiej kolizji z tramwajem doprowadził kierowca samochodu ciężarowego. Jak przekazuje st. asp. Aleksandra Freus z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu, uczestnicy kolizji nie potrzebowali pomocy policji. Później sprawa skomplikowała się.
Niedługo po zdarzeniu, kierowca ciężarówki dostał zawału serca. Trwa jego reanimacja.
W związku ze zdarzeniem, kursowanie tramwajów linii 14 i 17 w kierunku Kleciny skrócono do pętli Krzyki. Zadysponowano zastępczą komunikację autobusową w relacji Krzyki - Klecina - Krzyki.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
