Noblistka z roku 1996 była laureatką Nagrody "Odry". I choć milczała przez trzy lata po Noblu, to właśnie na łamach "Odry" zostały wydrukowane jej utwory poetyckie w specjalnym arkuszu pod tytułem "Wiersze z Odry".
- Kiedy w latach 80. rozwiązane zostało krakowskie "Pismo", publikowała u nas swoje "Lektury nieobowiązkowe" - opowiada Mieczysław Orski, redaktor naczelny "Odry". - W latach 90. wspomagała nas radami, bywała u nas często, przyjechała, kiedy laureatem nagrody "Odry" za rok 1993 został Gustaw Herling-Grudziński. Rozmawialiśmy dużo o sztuce, literaturze i polityce - dodaje.
W 2001 roku poetka gościła na 40-leciu "Odry". Na spotkanie w Muzeum Architektury przyszły setki słuchaczy. Z Mieczysławem Orskim lubiła rozmawiać o twórczości Kornela Filipowicza, swojego partnera, znakomitego prozaika, zmarłego w 1990 roku.
- Po jego śmierci napisała słynny wiersz "Kot w pustym mieszkaniu", ukazał się u nas jako pierwodruk - wspomina Mieczysław Orski.
Z Urszulą Kozioł i jej mężem Feliksem Przybylakiem bywała w domu wypoczynkowym w Karłowie, gdzie Kornel Filipowicz łowił ryby. - Nie lubiła mówić o swoich wierszach, interesowało ją współczesne życie, w Karłowie odpoczywała i spacerowała - dodaje Mieczysław Orski.
Wkrótce w księgarniach pojawią się książki z poezją Szymborskiej. Wydawnictwo a5 planuje publikację tomu z 13 utworami noblistki. Z kolei Wydawnictwo Znak wyda "Tutaj/Here" z płytą CD; dwujęzyczne wydawnictwo (przekład na angielski autorstwa Clare Cavanagh) to także zapis koncertu - spotkania Szymborskiej i Tomasza Stańki wykonującego improwizacje do jej wierszy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?