- Śnieg to takie białe opłatki spadające z nieba - mówi 6-letni Franek Wójcik.
Inne zdanie ma Michasia Zalewska. - Śnieg to taka zamrożona woda- tłumaczy dziewczynka. - W kształcie kulki. I się roztapia- dodaje jej koleżanka Ada Nockowska.
- Śnieg jest biały, a jak jest mokry i się po nim chodzi, to wtedy robi się czarny - zauważa Zuzia Głowacka. - Śnieg to takie coś białego. Najpierw jest woda, a potem się zamraża i jest lód - podpowiada Oliwka Jermakow.
Maluchy mają głowę pełną pomysłów na spędzenie zimowego czasu. Największą frajdę daje im rzucanie się śnieżkami.
- Kiedyś rzuciłam kulką w mamę i śnieg wpadł do jej torebki. Zniszczyła się jej komórka- opowiada Agnieszka Cieślak.
Ale wojna na śnieżki to nie wszystko. Dzieci też lubią ulepić bałwana albo... gąsienicę.
- U mnie w Nadolicach Wielkich jest dużo śniegu. I ulepiłem gąsienicę, bo bałwanów nie lubię - mówi Michał Lenkowski.
- A jak nie ma śniegu, to jeżdżę na rowerze w Skate Parku albo wyjeżdżam poza Polskę na snowboard albo narty - dodaje chłopiec.
Gdzie dokładnie jeździ? - Do... Zakopanego - zdradza Michał.
Emilka Romanek w zimie się ślimaczy. Bawi się też z bratem klockami Lego albo w piratów.
- Ja jestem tym złym piratem widmo - mówi Emilka.
Zaś Oliwka Jermakow mówi, że w zimie robi różne rzeczy. - Jak jest śnieg, to jeżdżę na sankach, albo na łyżwach. A jak nie ma, to z bratem zbieramy liście.
Spytaliśmy się też dzieci, kim jest bałwan. Oczywiście każdy go poznał.
- To jakaś śniegowa figurka. Ale w tym roku nie ma śniegu, więc bawię się z koleżankami i kolegami w chowanego - mówi Ada Nockowska.
- Bałwan to postać z lodu i śniegu. Nos ma z marchewki albo z patyka - tłumaczy Natalka Świech.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?