- Bogdan dał się namówić Grzegorzowi - słyszymy od jednego z prominentnych polityków Platformy Obywatelskiej. - Liczą na to, że niemiecka prokuratura postawi Jackowi zarzuty, a wtedy mogłoby dojść do nowych wyborów.
Te zarzuty byłyby, oczywiście, związane z awanturą na lotnisku we Frankfurcie, bo tamtejszy celnik poczuł się obrażony zachowaniem ówczesnego europosła. Na razie prokuratura we Frankfurcie wciąż prowadzi postępowanie wyjaśniające. Gdyby jednak postawiła zarzuty, to Protasiewicz zostałby zawieszony, a kierowanie regionem - według statutu - przejąłby najstarszy polityk z dolnośląskiego zarządu, czyli Stanisław Huskowski.
Natomiast wybory nowego szefa mogą być rozpisane, jeśli zażąda tego połowa zarządów powiatowych PO. Wtedy swe ambicje ujawniłby Zdrojewski, a poparliby go działacze związani ze Schetyną.
Czy ten scenariusz jest prawdopodobny? Były minister kultury już od jakiegoś czasu nie ukrywa, że nie jest mu po drodze z Protasiewiczem. Na łamach "Gazety Wrocławskiej" mówił wprost, że uważa, że listy do sejmiku województwa i rady miejskiej Wrocławia nie powinny być tworzone razem z Rafałem Dutkiewiczem i jego zapleczem politycznym.
Co na to Jacek Protasiewicz? - Mamy demokrację, więc każda debata jest wskazana - mówi nam szef Platformy na Dolnym Śląsku. - Ale przecież mój pomysł na wspólne listy jest znany od roku. Przypominam, że Bogdan Zdrojewski doskonale o tym wiedział i poparł mnie w październikowych wyborach, w których pokonałem posła Schetynę.
Skąd zatem zmiana poglądów Zdrojewskiego? Uważni obserwatorzy sceny politycznej nie mają wątpliwości. - Chodzi o Dutkiewicza. Bogdan i Rafał po prostu są teraz skonfliktowani - mówi jeden z naszych rozmówców.
Według nich, konflikt ma podłoże ambicjonalne. W ratuszu nie mają wątpliwości, że od pewnego czasu Zdrojewski świadomie uderza w Dutkiewicza. Dlaczego? Jest rzekomo zazdrosny o sukcesy Dutkiewicza. Jeszcze jako minister kultury wytykał magistratowi błędy przy organizacji Europejskiej Stolicy Kultury, informował o groźbie odebrania unijnej dotacji na budowę Narodowego Forum Muzyki.
Dutkiewicz nie pozostał dłużny swojemu dawnemu przyjacielowi i w wyborach do Parlamentu Europejskiego poparł Stanisława Huskowskiego. Sam Zdrojewski unika jednoznacznych deklaracji o charakterze politycznym. Pomimo starań nie udało się nam z nim skontaktować.
Czy konflikt pomiędzy europosłem Zdrojewskim a prezydentem Dutkiewiczem doprowadzi do radykalnych zmian w dolnośląskiej Platformie Obywatelskiej? Wiele zależy od decyzji niemieckiej prokuratury.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?