Wyniki są szokujące. Nauczyciel może liczyć co najwyżej na 1000 zł brutto, pielęgniarka dostanie jeszcze mniej.
Podobnie niskich kwot powinni spodziewać się ci, którzy nie płacą uczciwie podatków. Na przykład wtedy, gdy szef tylko część pieniędzy wypłaca nam oficjalnie - na podstawie umowy, a resztę daje "pod stołem".
Jak mówi rzecznik ZUS Przemysław Przybylski, przesyłanie takich prognoz to ustawowy obowiązek. Trwająca właśnie akcja jest pierwszą, prowadzoną przez Zakład.
Wyliczenia ZUS to tylko jedna z dwóch części przyszłej emerytury. Druga część to tzw. drugi filar (czyli wypłata z Otwartego Funduszu Emerytalnego).
- Przy zusowskiej emeryturze wynoszącej 1000 zł brutto, z OFE dojdzie ok. 500 zł brutto - szacuje Andrzej Sadowski, ekonomista z Centrum im. Adama Smitha. - Taka kwota wystarczy jedynie na wegetację - ocenia.
Sadowski uważa, że terapia szokowa wyjdzie Polakom na dobre. - Ludzie w końcu dowiadują się, jak mało pieniędzy uzbierali na swych kontach emerytalnych. Są przerażeni, ale to może zmobilizować ich do odkładania. To jedyny sposób, by poprawić swoją sytuację po zakończeniu pracy - mówi Sadowski.
Gdzie i jak odkładać? Jeden ze sposobów to tzw. trzeci filar emerytalny. Ekonomista Marek Zuber ocenia, że wpłacając po 50 zł miesięcznie, po 35 latach pracy można uzyskać około 900 zł dodatku do emerytury.
ZUS szokuje wyliczeniami naszych emerytur. Ekonomiści: to alarm, by zadbać o starość samemu
Można też odkładać na lokacie bankowej albo - jeśli możemy wydać co najmniej 200 zł miesięcznie - w funduszu inwestycyjnym.
- Przy kwocie miesięcznej inwestycji poniżej 100 zł, sensownym rozwiązaniem są lokaty "antypodatkowe" - mówi dr Robert Machała, wrocławski doradca inwestycyjny.
To specjalna oferta banków, która umożliwia uniknięcie tzw. podatku Belki. Im szybciej zdecydujemy się na dodatkowe oszczędzanie, tym lepiej. Robert Machała wyliczył, że jeśli przez 20 lat będziemy odkładać na lokacie 100 zł miesięcznie, to - przyjmując odsetki 2,5 proc. rocznie, po odliczeniu podatku i inflacji - i tak dostaniemy niewiele. Biorąc pod uwagę dane ZUS, że po przejściu na emeryturę żyjemy średnio 20 lat, otrzymamy dodatkowo 164 zł miesięcznie.
Współpraca Piotr Odorczuk
Podyskutuj na naszym forum:
Jak najlepiej oszczędzać, żeby w przyszłości dostawać godziwą emeryturę?
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?