Urzędnicy zapewniają, że remont był konieczny - nie można było z nim dłużej zwlekać. - Za dwa lata chcemy przystąpić do kompleksowej przebudowy Podwala i Krupniczej. Wtedy cała infrastruktura drogowa, również tory, zostanie wymieniona na nową - mówi Grażyna Nosek z wydziału inżynierii miejskiej. Prace prowadzone tam w tej chwili mają sprawić, że przejazd tamtędy będzie bezpieczny.
Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne wiele razy skarżyło się na stan torów w tym miejscu. Montaż nowych szyn w trakcie tymczasowego remontu nie opłacałby się, bo za dwa lata i tak trzeba by je przekładać.
Na Podwalu kilka razy w roku wykolejały się tramwaje. Na przejściach dla pieszych ludzie wpadali w wyrwy, które powstały przy torach. - Co miesiąc mieliśmy sprawy o odszkodowanie. Kobiecie, która złamała rękę, wybiła zęby i odniosła obrażenia głowy, musieliśmy wypłacić 20 tysięcy złotych. Nie mogliśmy dłużej narażać mieszkańców - mówi Ewa Mazur z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta.
Nowych szyn nie będzie też na razie na ul. Kosmonautów między Wielkopolską a Szczecińską. Tylko remont torowiska północnego (od strony Glinianek), który zaczął się w lipcu wiąże się z wymianą szyn na nowe. Te leżące na torze południowym przejdą jedyni konserwację i wrócą na swoje miejsce. ZDiUM tłumaczy, że niewielkich funduszy na ten cel. Ale dzięki niezbędnym pracom torowisko będzie przejezdne przez 10 lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?