- To skandal, że rząd próbuje przepchnąć te przepisy po cichu, ukrywając sprawę przed społeczeństwem. Dopuszczenie do obrotu nasion GMO to pierwszy krok od którego już niedaleko do zgody na takie uprawy w naszym kraju - uważa Mateusz Duzinkiewicz z kampanii "Natura bez granic".
Według protestujących ostatnie badania na szczurach prowadzone w Unii Europejskiej potwierdzają najgorsze obawy. Zwierzęta karmione GMO w drugim pokoleniu tracą płodność, poza tym pojawiają się u nich guzki rakowe i zwyrodnienia układu pokarmowego.
- GMO uderzy w nas również ekonomicznie. Ostatnio np. Rosja wprowadziła całkowity zakaz importu produktów żywnościowych GMO. My jesteśmy dużym producentem żywności. Zamknięcie rynków będzie oznaczać dla nas wielkie straty. Poza tym na GMO stracą rolnicy, którzy będą zmuszeni kupować ziarno od wielkich korporacji typu Monsanto - dodaje Mateusz Duzinkiewicz.
Uczestnicy protestu zbierali podpisy przeciwko ustawie o nasiennictwie. Dziś ma ją przegłosować Senat. Jeśli to zrobi, o wejściu w życie ustawy zdecyduje prezydent.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?