TREŚĆ LISTU:
Mieszkam na Muchoborze Wielkim na ul.Osiedlowej, w domu jednorodzinnym. W sobotę w nocy wróciliśmy ok. północy. Z okolicy ul.Trawowej rozlegała się głośna muzyka. Pomyślałem, że chyba jakoś uda mi się zasnąć. Niestety, ok. godz. 4 przebudziła mnie wciąż dobiegająca głośna muzyka.
Zdecydowałem zgłosić ten fakt na policję i jakie było moje zdziwienie, kiedy pani policjantka poinformowała mnie, że ta strasznie głośna impreza odbywa się na ul. Rakietowej (drugi koniec osiedla, ok. 1,5km). Dostała zgodę z naszego magistratu i może sobie trwać do godz! I tak właśnie było - skończyła się równo o godz 6. Wyobrażam sobie jaki musiał być hałas w domach i mieszkaniach położonych blisko ul.Rakietowej!
Kto jest tak nieodpowiedzialny, lub co gorsze arogancki w stosunku do mieszkańców osiedla, że wydał zgodę na taki hałas do białego rana. Jak można nie liczyć się z tysiącem ludzi którzy chcą normalnie po całym tygodniu pracy odpocząć w ciszy i spokoju w swoim domu, w nocy? Takich urzędników powinno się wymieniać z imienia i nazwiska i dodatkowo karać za takie decyzje.
W Dynamic Congress Centre przy ul. Rakietowej w sobotę zagrało kilkunastu DJ-ów. Odbywał się tam bowiem Play More Festiwal.
- Organizator imprezy zwrócił się do nas z prośbą o zgodę na organizację imprezy masowej. Zgodnie z przepisami o bezpieczeństwie imprez masowych wydaliśmy ją, bo nie mieliśmy podstaw, by im odmówić - wyjaśnia Anna Bytońska z biura prasowego wrocławskiego magistratu. W urzędzie miejskim takie pozwolenia wydaje Centrum Zarządzania Kryzysowego.
- Organizatorzy mieli pozytywne opinie wszystkich służb porządkowych: policji, straży pożarnej, pogotowia. W tej sytuacji nie mogliśmy postąpić inaczej - wyjaśnia Bytońska.
Była to pierwsza tak duża impreza zorganizowana w tym miejscu. Po imprezie do urzędu napłynęło wiele skarg od mieszkańców o nadmierny hałas. Mogą być one podstawą do niewydania pozwolenia na imprezę masową w przyszłości. - Jeżeli organizatorzy zgłoszą się do nas jeszcze raz, rozważymy wydanie zgody. Być może zostanie ona wydana w ograniczonym czasie, np. do godz. 23 - mówi Anna Bytońska. Dodaje, że zgoda na imprezę masową nie zwalnia organizatorów z przestrzegania przepisów mówiących m.in. o maksymalnym natężeniu hałasu.
Tomasz Zgajewski, prezes Dynamic Congress Centre twierdzi, że firma jedynie wypożyczyła swój teren organizatorom i wszelkie uwagi należy kierować do nich. - Do nas nie wpłynęły skargi mieszkańców. Jeśli są osoby niezadowolone, prosimy o sygnał, który będzie dla nas istotny w przyszłości - mówi.
Rafał Antoszewski, jeden z organizatorów przyznaje, że w trakcie imprezy mieszkańcy skarżyli się na nadmierny hałas. Interweniowała nawet straż miejska. - Po ich sygnale zmniejszyliśmy poziom hałasu o połowę - twierdzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?