Urzędnicy początkowo chcieli, by był on gotowy pod koniec lipca. To się jednak nie udało, bo nie otrzymali pozwolenia na rozbudowę inwestycji drogowej (odpowiednik pozwolenia na budowę, wydaje go wydział architektury i budownictwa). Mija prawie miesiąc, kiedy o tym informowaliśmy. Mimo upływu czasu, magistrat wciąż nie wydał potrzebnej decyzji.
Jak się dowiedzieliśmy było to spowodowane okresem urlopowym i sporą ilością wniosków. Jak zapewnia Zarząd Dróg i
Utrzymania Miasta, odpowiednie pozwolenie ma zostać wydane jeszcze w tym tygodniu, albo na początku przyszłego. Decyzja ma zostać wydana najprawdopodobniej z rygorem natychmiastowej wykonalności, czyli wykonawca nie będzie musiał czekać kolejnych dwóch tygodni na jej uprawomocnienie się.
ZDiUM szacuje, że do zakończenia inwestycji potrzebne są jeszcze cztery tygodnie. Z węzła przesiadkowego moglibyśmy więc skorzystać pod koniec września.
Warto dodać, że te opóźnienia blokują na też inne plany ratusza, co do tej budowy. Wydział transportu chce bowiem w tym miejscu uruchomić cztery nowe linie, które połączą pobliskie osiedla z dworcem Psie Pole. Rozwiązania czekają już od połowy wakacji. Urzędnicy przekonują, że nie ma odpowiedniej infrastruktury. - Dopóki nie jest skończone rondo na ul. Bierutowskiej, Kiełczowskiej i Krzywoustego oraz węzeł przesiadkowy w obrębie dworca Psie Pole nie możemy puścić tych autobusów - informuje Adam Więcek, z magistratu.
Przypomnijmy, że w ramach inwestycji wokół dworca Wrocław Psie Pole powstanie węzeł przesiadkowy dla komunikacji miejskiej przewożącej pasażerów z okolicznych osiedli do dworca kolejowego, będą też miejsca parkingowe dla samochodów i rowerów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?