Wiadomo, że ministrowie spędzą w stolicy Dolnego Śląska tylko jeden dzień. Wystąpią na wspólnej konferencji prasowej, przedtem jednak poświęcą kilkadziesiąt minut na wspólną rozmowę. Po konferencji zaplanowano robocze spotkanie. Planowane jest także wystosowanie wspólnego komunikatu. Za zamkniętymi drzwiami będą dyskutowali o sytuacji na Ukrainie oraz w krajach Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu w kontekście ostatnich ataków terrorystycznych.
Dyplomaci przed godz. 12 mają zwiedzić Halę Ludową, a jeśli pogoda dopisze, pojawią się także na krótkim spacerze w okolicach pergoli. Okolice tą opuszczą ok. godz. 14. Hala Ludowa będzie cały piątek zamknięta dla zwiedzających.
Można się także spodziewać dużej liczby nie tylko rządowych służb, ale także policjantów w okolicach hali. - Będziemy prowadzić standardowe czynności zabezpieczające takie wydarzenie - informuje Łukasz Dutkowiak z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Nie zdradza szczegółów.
Służby nie planują zamknięcia ulic w czasie przejazdu dyplomatów, ale nie wykluczają, że może się to zdarzyć. - Wszystko będzie zależeć od sytuacji - mówi Łukasz Dutkowiak. Wiadomo też, że oprócz rządowych służb, ministrów będzie ochraniać także zwiększona liczba policjantów, być może nawet kilkuset.
Wrocław był już raz miejscem spotkania Trójkąta Weimarskiego, ale na wyższym szczeblu niż ministerialny. W 2003 r. we Wrocławiu spotkali się szefowie państw: prezydent RP Aleksander Kwaśniewski, prezydent Francji Jacques Chirac oraz kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?