Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Kępa wciąż niesprzedana. Wojsko się denerwuje

Marcin Torz
Na Kępie Mieszczańskiej przez lata działała jednostka wojskowa. To teren w samym centrum
Na Kępie Mieszczańskiej przez lata działała jednostka wojskowa. To teren w samym centrum Paweł Relikowski
Agencja Mienia Wojskowego zarzuca Urzędowi Miejskiemu Wrocławia opieszałość przy tworzeniu miejscowego planu zagospodarowania dla Kępy Mieszczańskiej (to teren w centrum miasta, przy ul. Dmowskiego).

MPZP to dokument, który precyzyjnie określa, co w danym miejscu można budować. Bez niego AMW nie udaje się sprzedać 24 działek, bo żaden inwestor nie chce kupić kota w worku. Nic dziwnego, bo trudno zapłacić miliony złotych za działkę, na której może zostać zaplanowany np. skwer, a nie osiedle.

AMW nie udało się też sprzedać Kępy w poniedziałek i było to siódme nieudane podejście.

- Na stworzenie planu czekamy już od 5 lat - mówi Małgorzata Golińska, rzeczniczka Agencji Mienia Wojskowego. - Sprawdziliśmy i okazuje się, że dla działek należących do miasta, przygotowanie planu zajmuje dwa lata. Dlaczego więc urzędnicy nie mogą uchwalić planu dla naszego terenu? - pyta zdenerwowana.

Paweł Czuma, rzecznik magistratu, również nie kryje zdenerwowania. - To kompletna bzdura. Nie mogliśmy pracować nad planem, gdyż wojskowe tereny były zamknięte i przygotować dokumentów się po prostu nie dało. Gdy wszystkie działki po jednostce wojskowej zostały otwarte, a stało się to wiosną tego roku, natychmiast przystąpiliśmy do pracy nad MPZP.

Czuma dodaje, że na tym, aby Kępa została dobrze zabudowana, zależy im nawet bardziej niż żołnierzom. Podkreśla też, że sporządzenie dokumentacji zajmuje najmniej rok.

Interesujące, że AMW, oprócz ataku na miasto, proponuje urzędowi też transakcję. - Jesteśmy w stanie w trybie bezprzetargowym sprzedać Wrocławiowi działkę przy ul. Zwycięskiej, gdzie mogłyby powstać np. tereny zielone potrzebne okolicznym mieszkańcom. Byle tylko w końcu uchwalili plan - poinformowała nas AMW.

- To dziwna propozycja - ripostuje Czuma. - Te sprawy nie mają ze sobą nic wspólnego.

Instytucje się kłócą. A traci Wrocław. Miejmy nadzieję, że w końcu Kępa Mieszczańska zostanie dobrze zabudowana.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska