O tym jak pielęgnować choinkę rozmawialiśmy z nadleśniczym Marcinem Majewskim i biologiem z Ogrodu Botanicznego we Wrocławiu, Pawłem Fedorow.
Co zrobić, aby drzewko jak najdłużej utrzymało się w domu? Jaki gatunek wybrać?
Marcin Majewski: Jak ktoś ma taką możliwość, to zachęcam sprawić sobie stojak z pojemnikiem na wodę, to powstrzyma opadanie igieł. Jeśli choinka będzie stała w bardzo ciepłym pomieszczeniu, to lepiej kupić jodłę, która zasuszy igły i nie będą opadały. Jeśli mamy w domu bardzo ciepło, to lepiej kupić jodłę, ewentualnie sosnę, te gatunki lepiej znoszą wysokie temperatury. Świerk może stracić igły nawet w przeciągu kilku dni jeśli w pomieszczeniu, w którym go trzymamy jest za ciepło. Tak czy inaczej trzeba cały czas uzupełniać wodę.
Jaką choinkę kupić, jeśli chcemy ponownie wykorzystać ją w kolejnym sezonie?
Marcin Majewski: Dobrym rozwiązaniem jest kupienie choinki w doniczce żeby móc podlewać i wykorzystać ją po sezonie gwiazdkowym.
O czym powinniśmy pamiętam, kiedy już kupimy choinkę?
Paweł Fedorow: Przed postawieniem i udekorowaniem choinki w domu, najlepiej trzymać ją na balkonie, w garażu, lub innym chłodnym miejscu, wtedy mamy gwarancję, że dłużej się utrzyma. Nie można stawiać choinki przy kaloryferze. W stojaku z choinką wciąż powinna być woda. Jeśli kupimy choinkę z korzeniami, to po świętach należy wystawić ją na dwór, przykrywając bryłę korzeniową na czas mrozów i podlewać drzewko co 2 tygodnie. Jeśli zdecydujemy się na ciętą choinkę, to są specjalne preparaty przedłużające jej życie. Preparaty te bazują na zmniejszeniu kwasowości wody i środkach przeciwgrzybicznych.
Dlaczego lepiej kupić w choinkę w doniczce ?
Paweł Fedorow: Lepiej kupić choinkę w doniczce. Drzewko jest mniejsze, nie przeszkadza, możemy latem je ciąć i formować ładny stożek. Nie musimy wtedy co roku ganiać za choinką. Na okres letni można posadzić do gruntu, bo jeśli drzewko stoi przez cały rok w pojemniku, to trzeba wciąż pamiętać żeby je podlewać.
Jak sprawdzić, czy choinka, którą chcemy kupić pochodzi z legalnego źródła?
Marcin Majewski: Przede wszystkim nie kupowałbym choinki, której sprzedawca nie wstawia dokumentu, czy faktury. Kiedy mamy dokument, mamy też pewność, że choinka została pozyskana w legalny sposób. Nie ma tak na dobrą sprawę możliwości sprawdzenia po oznakowaniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
