Wisznia Mała najbardziej europejską gminą na Dolnym Śląsku

Polska jest największym beneficjentem pomocy unijnej. W latach 2014-2020 Unia Europejska przeznaczyła dla naszego kraju 82,5 mld euro. Podział środków i kierunki ich wykorzystania były przedmiotem dyskusji i uzgodnień władz centralnych i samorządowych z różnymi partnerami. A jak jest na Dolnym Śląsku? Nasz region ma do wydania w tym czasie 2,25 mld euro z tej puli. To blisko 9 mld zł. Postanowiliśmy zobaczyć, jak to wygląda w praktyce i stąd pomysł na plebiscyt Europejska Gmina. w pierwszym etapie, który zakończył się 12 października prezentacje gmin oceniali Czytelnicy. W ich głosowaniu pierwsza piątka wygląda następująco: Wisznia Mała, Długołęka, Żmigród, Oborniki Śląskie, Czernica.

Potem do pracy przystąpiła kapituła pod przewodnictwem redaktora naczelnego "Gazety Wrocławskiej". Zasady były proste. Każdy z pięciu członków kapituły przyznawał od 3 do 1 punktu trzem wybranym przez siebie gminom (pierwsze miejsce – 3 punkty, drugie miejsce – 2 punkty, trzecie miejsce – 1 punkt). Do sumy punktów przyznanych od wszystkich członków kapituły dodawane są punkty przyznane za głosowanie internautów: pierwsze miejsce – 3 punkty, drugie miejsce – 2 punkty, trzecie miejsce – 1 punkt. W ten sposób Czytelnicy stali się szóstym członkiem kapituły. Po zsumowaniu głosów okazało się, że najwięcej ich zebrała Wisznia Mała. A potem w kolejności: Długołęka, Żmigród, Oborniki Śląskie i Czernica.

Kapituła przyznała, że właściwie każda gmina zasłużyła na wyróżnienie, ponieważ Dolny Śląsk może być dumny z tego, jak gospodarze lokalnych samorządów potrafią umiejętnie gospodarować ze środków pomocowych. Doskonale radzą sobie ze zrozumieniem potrzeb swoich społeczności. Jednakże, plebiscyt wymaga wskazania faworyta, więc decydowały niuanse i subiektywne spojrzenie członków kapituły.

- Najważniejsze, że w tych gminach dużo się dzieje. Że powstają drogi, szkoły i że myśli się o ekologii. No i że czasami urzędników ponosi fantazja w tym dobrym znaczeniu tego sformułowania. A także ważne jest, iż gminy potrafią fundusze wykorzystywać współpracując z innymi samorządami. Dziękujemy za już i tak wiele, i prosimy o więcej - podsumował Arkadiusz Franas, redaktor naczelny "Gazety Wrocławskiej".