Odholowano już volkswagena, który przed godziną 9 zablokował torowisko na Kazimierza Wielkiego. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierowca stracił panowanie nad autem i wjechał na tory. Uszkodzenia auta (uszkodzone przednie koło, podwozie, zwisająca rura wydechowa) świadczą o tym, że próbował zjechać z torowiska. Gdy to się nie udało, uciekł. Policja nie wyklucza, że mógł być pijany. To zostanie jednak ustalone, gdy kierowca się odnajdzie.
Policjanci wciąż szukają właściciela auta, przeglądają też monitoring miejski w poszukiwaniu kierowcy. - Policjanci próbują ustalić zarówno kierowcę samochodu i ewentualnych pasażerów, jak i przyczyny tego, dlaczego auto znalazło się na torowisku tramwajowym - mówi st. asp. Paweł Petrykowski, rzecznik prasowy policji dolnośląskiej. - Samochód jest zarejestrowany w powiecie trzebnickim - dodaje.
Pasażerowie MPK musieli przygotować się na utrudnienia. Stały bowiem tramwaje jadące w kierunku przystanku Kazimierza Wielkiego (Rynek). Teraz nie ma już utrudnień w ruchu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?