Radoslav Dragicević (trener Budućnosti Podgorica):
Mieliśmy swój plan gry w pierwszym meczu, ale o naszym niepowodzeniu zdecydowało doświadczenie ekipy Śląska. Mam nadzieję, że rewanż zaczniemy tak, jak pierwszą połowę w Podgoricy. Jeśli do tego unikniemy takich sytuacji, jak rzut karny dla Śląska na samym początku drugiej połowy, to możemy liczyć na dobry wynik.
Przykro nam, że w Podgoricy doszło do problemów z kibicami. Na nasz stadion rzadko przyjeżdżają kibice gości. Byliśmy zadowoleni, że tym razem będzie inaczej, że przyjedzie wielu fanów Śląska. Przykro mi, że mieli oni problemy z dojazdem do Podgoricy i przy samym stadionie. Mam nadzieję, że w środę będzie spokojnie. Jeśli chodzi o kary - nie ma co komentować. Są, jaki są i tyle. Teraz chcę myśleć tylko o meczu.
Oglądałem mecze Śląska w Polish Masters, ale nie całe, tylko w skrócie. Myślę, że podobnie jak z Benficą i Athletikiem grali też z nami. Śląska ma bardzo mocny skład. Na oba spotkania wystawili dwa całkowicie innych zestawienia. Jeden w ogóle nie był słabszy od drugiego.
Zgadzam się, że pierwsze 15 minut meczu może być najważniejsze. Będziemy się starać jak najszybciej strzelić bramkę, co w dalszej fazie meczu może nam dać przewagę psychiczną oraz pomoże w płynniejszej grze. Nie będzie też źle, jeśli pierwszy gol dla nas padnie później, ale najważniejsze będzie, że przeciwnik nie strzelił.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
