Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tłok na parkingach galerii handlowych, ale pojedyncze miejsca są wolne

AMW
Jarosław Jakubczak
W ostatni weekend przed Mikołajkami wrocławianie ruszyli kupować prezenty na 6 grudnia i zapewne rozejrzeć się już za bożonarodzeniowymi upominkami. Przez to lepiej wybrać się do galerii handlowych komunikacją miejską lub odłożyć zakupy na środek tygodnia.

Zaparkować po południu przed centrami handlowymi lub na parkingach w galeriach wymagało od kierowców wyjątkowych umiejętności wciskania się, parkowania "na zatoczkę" czy polowania na wolne miejsca.

Mimo wielu atrakcji i rozbudowy Magnolii, dziś można było znaleźć tam miejsca do parkowania. Oczywiście, jeśli ktoś chciał stać przy samym wejściu, musiał poczekać na wolne miejsce. - Jest kilka pojedynczych miejsc, choć wolnych trzeba poszukać - informuje obsługa Centrum Handlowego Korona. - Boomu przedświątecznego spodziewamy się tak za tydzień lub dwa.

W Pasażu Grunwaldzkim przygotowano 1400 miejsc postojowych. Kierowcom nawigację mają ułatwiać zielone światełka, które świecą się nad wolnymi miejscami. - Obecnie zajętych jest 60 proc. miejsc, ale wcześniej dochodziło nawet do 70 proc. - informuje nas biuro parkingu.

Galeria Dominikańska przeżywała dzisiaj prawdziwe oblężenie. Dzieje się tak nie tylko z powodu atrakcyjności sklepów w galerii, lecz także bliskości centrum, a wrocławian zachęca pierwsza darmowa godzina. Parking może pomieścić 920 aut. - Są wolne miejsca - taką odpowiedź dostajemy z punktu informacji galerii. - Należy jednak pamiętać, by auto zabrać przed 22, ponieważ o tej godzinie jest on zamykany.

W Renomie parking 630 samochodów jest obecnie w połowie zapełniony. - Wolnych mamy około 300 miejsc, jednak ci, którzy wybierają się do miasta muszą pamiętać, że jest on czynny tylko do 22 - informuje biuro parkingu.

W Arkadach Wrocławskich parking jest w połowie zapełniony. Dziś, choć sama galeria jest czynna do 21, auto można odebrać do 22. - Czasami jak widzę, że auto zaparkowane jest zamiast na jednym miejscu parkingowym na dwóch, to mam ochotę poczekać na takiego kierowcę i mu powiedzieć kilka słów - komentuje Jan Kwiecień z Wrocławia. - Jak się boi o zadrapany lakier, to niech zostawia samochód na parkingach strzeżonych. Z drugiej strony apeluję, by wysiadający trochę bardziej patrzyli czy nie uderzają sąsiednich pojazdów, a nie wychodzą jak "klękajcie narody" z aut.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska