Tanie mieszkania, mniej kopciuchów i nowa instytucja monitorująca rasizm i ksenofobię. Lewica zaproponowała Pakt dla Wrocławia

- Po zarejestrowaniu naszych kandydatów do Sejmu, jako pierwsi startujemy z kampanią wyborczą - ogłosił dziś Krzysztof Śmiszek lider lewicowej listy w stolicy Dolnego Śląska. Lewica w całym kraju zebrała ponad pół miliona podpisów pod listami kandydatów i złożyła je w delegaturach Państwowej Komisji Wyborczej. Śmiszek jak i kilku innych kandydatów z listy KW SLD podpisali w rynku „Pakt dla Wrocławia”. Dokument zawiera siedem zagadnień, które – jak usłyszeliśmy od kandydatów, są największymi problemami mieszkańców miasta. - Wszystkie te sprawy łączą się z naszym programem, ale mają też wymiar bardzo lokalny – podkreślił Krzysztof Śmiszek.

Tanie mieszkania komunalne

Maciej Pilny, architekt startujący we Wrocławiu do Sejmu z dziesiątego miejsca, zapowiedział rozbudowę mieszkalnictwa komunalnego. - Zasoby mieszkań komunalnych we Wrocławiu, podobnie jak w innych miastach Polski, są w opłakanym stanie. Zapowiadamy powołanie publicznego dewelopera, który zajmie się budową mieszkań w dostępnych cenach, tak, by koszt dla młodej rodziny nie przekraczał 1000 złotych miesięcznie. Pilny zadeklarował, że w ramach krajowego programu mieszkalnictwa znajdą się pieniądze, które pozwolą samorządom rewitalizować stare budynki.

Nowa służba, monitorująca rasizm i ksenofobię

Krzysztof Śmiszek zobowiązał się, że jako poseł będzie walczył o utworzenie we Wrocławiu Centrum Monitoringu Rasizmu i Ksenofobii. Ta publiczna placówka, ma zbierać i analizować dane o przestępstwach z nienawiści w całym kraju, monitorować ruchy skrajne i prowadzić działalność edukacyjną . - To nie będzie nowa służba o specjalnych uprawnieniach, a finansowane ze środków budżetowych centrum, utworzone z udziałem niezależnych ekspertów w tej dziedzinie, także w oparciu o specjalistów pracujących na uczelniach Dolnego Śląska – wyjaśnił lider Lewicy.

Zwiększenie nakładów na naukę i badania

Kolejnym punktem Paktu dla Wrocławia jest innowacyjność. - Jesteśmy po Warszawie i Krakowie największym ośrodkiem akademickim w Polsce. Nasze uczelnie mają potencjał nie tylko dydaktyczny, ale także w zakresie badań, rozwoju i innowacji. Jednocześnie Polska jako państwo znajduje się na ostatnim 28 miejscu wśród państw Unii Europejskiej w zakresie innowacyjności. Polski model rozwoju opierał się do tej pory na niskich kosztach pracy i niskich cenach surowców. Ten model się wyczerpał – mówiła kandydatka do Sejmu Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Jako Lewica obiecali zwiększenie nakładów na naukę, badania i rozwój do 2 proc. PKB.

Mniej kopciuchów

Dr Robert Maślak, biolog z Uniwersytetu Wrocławskiego wskazał, że Wrocław przoduje w kraju jeżeli chodzi o tzw. kopciuchy czyli piece opalane węglem i drewnem. Jak podkreślił blisko 18 tys. mieszkań gminnych jest wciąż ogrzewanych w ten sposób i przy dotychczasowym tempie ich wymiany, miasto spełni założenia uchwały antysmogowej dopiero za 15 lat. Jego zdaniem, jeszcze gorzej jest z rządowym programem „Czyste Powietrze”. Kandydat zadeklarował, że w Sejmie będzie dążył do powstania nowej ustawy o Inspekcji Ochrony Środowiska ze znacznym zwiększeniem jej kompetencji i finansowania.

Antykoncepcja, aborcja, edukacja seksualna i likwidacja klauzuli sumienia

-Wrocław jest kobietą. Wrocław musi być silną zdrową i szczęśliwą kobietą - mówiła Katarzyna Lubiniecka-Różyło. To zdrowie ma zapewnić zwiększenie nakładów na służbę zdrowia i zatrzymanie lekarzy w kraju. Lewica postuluje wprowadzenie pełnej refundacji najnowocześniejszych terapii leczenia raka piersi. Każda kobieta ma mieć dostęp do bezpłatnej antykoncepcji, także tej „dzień po”. - Dzięki edukacji seksualnej każda dziewczynka i kobieta będzie świadoma tego co dzieje się z jej ciałem. Zalegalizujemy aborcję do dwunastego tygodnia. Zlikwidujemy klauzulę sumienia. Powołamy instytucję kontrolną, która będzie sprawdzała czy pracodawcy płacą za tę samą pracę tak samo pracownicom i pracownikom – wymieniała Lubiniecka-Różyło i do tego dorzuciła jeszcze emeryturę minimalną w wysokości 1600 zł.

Rozwój komunikacji publicznej

Piotr Kozdrowicki, radny podwrocławskiego Brzegu Dolnego i jednocześnie kandydat Lewicy, podkreślił, że system linii kolejowych ma stać się fundamentem komunikacji dla całego regionu. Zaproponował w ramach Paktu dla Wrocławia, udrożnienie grabiszyńskiego węzła kolejowego, poszerzenie estakady nad ul. Bogusławskiego oraz przebudowę możliwie wszystkich przejazdów kolejowych na terenie Wrocławia na bezkolizyjne wiadukty. Kozdrowicki zauważył, że podobne postulaty były już wielokrotnie podnoszone przez samorząd wrocławski i dolnośląski, więc mogłyby być podstawą szerokiego ponadpartyjnego porozumienia.

Krzysztof Śmiszek zapowiedział bardzo intensywną kampanię i częste spotkania z wyborcami w całym regionie. - Znów zamieszkałem we Wrocławiu – podkreślił.