WODA PITNA CENTRUM

W centrum Wrocławia można napić się wody z siedmiu ujęć miejskich. Sanepid i MPWiK zapewniają, że woda jest bardzo dobrej jakości. Ale wrocławian zniechęcają bezdomni, którzy często myją pod ulicznymi kranami dłonie i twarze.

W dziewięciu miejscach we Wrocławiu nie będzie dzisiaj wody. Przerwa w dostawach zaczęła się o godzinie 8.00. W sześciu wypadkach MPWiK informuje, ze może jej nie być do 14.00. To miejsca, w których usuwane są awarie na sieci wodociągowej. W trzech miejscach prowadzone są planowane prace modernizacyjne. Tu wody nie będzie do godziny 16.00.

W najbliższych dniach z powodu prac przy naprawach i konserwacji sieci wodociągowej na niektórych ulicach Wrocławia nastąpi przerwa w dostawie wody. Poniżej znajdziecie listę ulic oraz dokładne godziny i daty.

Po ponownym otwarciu galerii handlowych premier zapowiedział kontrole w tych obiektach dotyczące zachowania zasad reżimu sanitarnego. W ostatnim tygodniu wrocławscy policjanci sprawdzali, czy klienci sklepów noszą maseczki i dezynfekują ręce przy wejściu. Jakie są efekty tych kontroli, przeczytajcie poniżej.

Od godziny 8 nie ma wody w kranach mieszkańców na Krzyków i Gądowa. "To nie awaria. To planowane remonty sieci wodociągowej" – informuje Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji.

Z danych WHO wynika, że już ponad miliard ludzi na świecie nie ma dostępu do czystej wody. Zdaniem ekspertów, zapotrzebowanie na nią do 2050 roku wzrośnie o ponad 50 procent. Czy to oznacza, że może nam jej zabraknąć? Pytamy o wrocławskie MPWiK.

Główny Inspektorat Sanitarny ogłosił nowe zasady dotyczące izolacji i kwarantanny w związku z pandemią koronawirusa. Żeby odciążyć stacje sanitarno-epidemiologiczne otwarto też nową infolinię do kontaktu. O szczegółach przeczytajcie poniżej.

Oczko wodne w parku Grabiszyńskim powstało kilka lat temu. Stało się siedliskiem chronionych gatunków żab. W ostatnich dniach zbiornik przestał istnieć, a wraz z nim zginęły chronione gatunki. Tłumaczenie wodociągów nie przekonuje mieszkańców okolicy.

W niedzielę (11 października) miała miejsce awaria wodociągowa na ulicy Inowrocławskiej - informuje pogotowie MPWiK. Kiedy znów popłynie woda w kranach?

MPWiK całymi tygodniami wylewało wodę na ulicę na Zalesiu. Woda płynęła tak mocno, że zniszczyła asfalt na drodze. - To standardowe działanie - przekonują w wodociągach i dodają, że to jeszcze nie koniec.

Aż 36 nowych zakażeń koronawirusem odnotowano w środę na Dolnym Śląsku. W sanepidzie nie mają wątpliwości. To efekt tego, że zapomnieliśmy już o epidemii, a obowiązujące wciąż ograniczenia mało kto traktuje poważnie. W sklepach normą są klienci bez maseczek, politycy organizują wielotysięczne wiece, nikt nie pilnuje dwumetrowego dystansu. Skutki mogą być tragiczne. - Jak się patrzy na ludzi na ulicach, to strach ogarnia – komentuje Magdalena Odrowąż-Mieszkowska z dolnośląskiego sanepidu. Tymczasem prognozy przewidują, że każdego dnia w naszym regionie przybywać będzie nawet blisko 50 chorych.

W ramach inwestycji powstanie 12 kilometrów sieci kanalizacyjnej, przepompownie ścieków, a także nowe drogi.

Koronawirus dotarł do wojewódzkiej stacji sanepidu we Wrocławiu. Testom poddano kilka osób, które miały najbliższy kontakt z zarażonym pracownikiem. Dyrekcja nie widzi powodu, żeby badać wszystkich pracowników i zapewnia, że są zabezpieczeni „wszelkimi możliwymi sposobami”.

Ponad dwieście razy, przez cały tydzień, próbował się dodzwonić do wrocławskiego sanepidu nasz Czytelnik, pan Maciej. Lekarz stwierdził u niego objawy koronawirusa i zalecił kontakt z inspekcją sanitarną. Bezskutecznie. „Nikt nie odbiera telefonów” – napisał do nas. Było tak zapewne dlatego, że wrocławski sanepid sam ma problemy z wirusem. Zakażenie ujawniono już u 17 pracowników. Poza tym – tłumaczy nam dyrektor sanepidu Paweł Wróblewski – pod koniec marca zmieniły się zasady postępowania. Lekarze powinni chorych odsyłać od razu do szpitala zakaźnego. O nowych zasadach wiedzą jednak zapewne tylko wtajemniczeni, bo na oficjalnej rządowej stronie poświęconej koronawirusowi wciąż czytamy: "Masz objawy koronawirusa? Zadzwoń natychmiast do najbliższej stacji sanitarno-epidemiologicznej i powiedz o swoich objawach"

Już 15 pracowników sanepidu we Wrocławiu ma koronawirusa. To wyniki testów przeprowadzonych wśród załogi sanepidu w czwartek. - Analizujemy, ilu pracowników musi zostać objętych kwarantanną - mówi portalowi GazetaWroclawska.pl Paweł Wróblewski, dyrektor sanepidu we Wrocławiu. Chorych jest m.in. kilkoro pracowników działu epidemiologii.

Urzędniczka wrocławskiego sanepidu jest zarażona koronawirusem. Odwołano drugą zmianę - pracownicy z powodu epidemii mieli pracować do godz. 22, ale biura zamknięto. Cześć pracowników została odesłana do kwarantanny domowej, a część będzie jutro w pracy choć „pod nadzorem epidemiologicznym”. Przechodzą badania mające wykazać, czy też nie zostali zarażeni.

"Jest jeden wielki chaos. Telefony się urywają, a pracownicy są bezradni. w jednym niepozorny budynku znajduje się kilkadziesiąt osób. Każdy koło siebie, nie mają jak zachować odpowiednich odstępów. Nie mają żadnych środków ochrony osobistej, typu maseczki czy rękawiczki. Niedawno w budynku nie było nawet ciepłej wody. Mydło jest zapewnione w bardzo wątpliwej jakości i niewielkiej ilości" - napisał do nas Czytelnik.

Woda we wrocławskich kranach jest czysta i można ją bezpiecznie pić - tak informuje Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. Nie wszyscy mieszkańcy są jednak o tym przekonani. - Nie da się tego pić, zbiera się na wymioty - denerwuje się Czytelniczka, pani Jolanta. Zdaniem kobiety w wodzie musiała zostać podwyższona zawartość chloru.

Od kilkunastu godzin woda leje się na chodnik i ulicę, a miejska spółka wodociągowa nic z tym nie robi. Od piątku hektolitry wody przez całą noc i dzień marnują się, płynąc do kanału ściekowego- alarmują nas czytelnicy i mieszkańcy ulicy Wandy.

Walka z wirusem wkracza w nową fazę. Próbki od potencjalnie zakażonych będą poddawane analizie także we Wrocławiu. Znamy szczegóły.

Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji we Wrocławiu informuje, że z powodu awarii sieci wodociągowej na osiedlu Karłowice- Różanka nastąpiła przerwa w dostawie wody przy ulicach: Zawalna nieparzyste numery od 1 do 3, oraz Żmigrodzka nieparzyste numery od 9 do 15. Planowany termin przywrócenia dostawy wody nastąpi dzisiaj około godziny 14.

Od rana usuwana jest awaria wodociągu na ul. Wszystkich Świętych. MPWiK informuje, że prace mogą potrwać do godz. 14.