Najnowsze artykuły

Zofia Teliga-Mertens - kobieta, która wyręczyła Polskę
Ma 91 lat, przeżyła koszmar zesłania na Syberię, cały swój majątek oddała 40 polskim rodzinom, które na własną rękę sprowadziła z Kazachstanu. Zaoferowała im dach nad głową, pomoc przy znalezieniu pracy. Zrobiła to, co dla repatriantów powinna zrobić ojczyzna. Zajęło jej to 10 lat.

Miasto przyjmuje repatriantów: kilkadziesiąt rodzin w tym roku, kilka w kolejnych
W rekordowym 2018 r. do Wrocławia zaproszono 32 rodziny repatriantów. Z zaproszenia skorzystają teraz, kiedy miasto zakończy przygotowywanie dla nich mieszkań. We Wrocławiu każdego roku będzie osiedlało się co najmniej 5 rodzin potomków Polaków przymusowo przesiedlonych przed II wojną światową.

Jak wyprostować szyny spirytusem? (ZAGADKI, TAJEMNICE, SEKRETY)
Decyzje podjęte przez zwycięskie mocarstwa sprawiły, że granice Polski przesunęły się w roku 1945 na zachód. Skutkiem tej decyzji były masowe przesiedlenia Polaków na Ziemie Zachodnie i Północne. Z przedwojennych Kresów i Syberii przybyło około milion osiemset tysięcy tak zwanych repatriantów. W drogę ruszyli też mieszkańcy Polski centralnej w liczbie około dwóch milinów, dziewięciuset tysięcy. Do kraju wróciło około 400 tysięcy robotników przymusowych. Z Francji, Belgii, Jugosławii i Rumunii przybyło blisko 240 tysięcy reemigrantów. Co sprawiło, że miliony ludzi wsiadły do pociągów i wyruszył w nieznane? Jak wyglądała ich podróż? Dlaczego niekiedy tory krzywiły się i dlaczego prostowały się dzięki magicznemu działaniu wódki i spirytusu? O tym wszystkim w kolejnym odcinku programu "Zagadki, tajemnice, sekrety" opowiada Juliusz Woźny.

Jest we wspomnieniach każdej wrocławskiej rodziny
W kolejnym odcinku programu historycznego "Zagadki, tajemnice, sekrety", Juliusz Woźny opowiada o wagonie dostarczonym do Polski przez organizację UNRA z USA. Dzielnie pełnił służbę do końca lat pięćdziesiątych, potem niszczał na bocznicy, w końcu odnowiony trafił na wystawę w Centrum Historii Zajezdnia. Podobnymi wagonami przybywali do Wrocławia, Szczecina czy Olsztyna Polacy, którzy zmuszeni byli opuścić swe miejsce urodzenia. Czasem nie były to zabudowane wagony ale odkryte platformy. Dziś trudno sobie wyobrazić dramaty, jakie były udziałem tych, którzy przeżywszy koszmar wojny, musieli cały swój życiowy dorobek zmieścić w jednym wagonie... Trudno dziś we Wrocławiu znaleźć rodzinę, w której historii nie pojawiłaby się opowieść o odysei na torach.
Najpopularniejsze