Spis treści
Przeciekająca niecka i dziurawy cokół Szermierza to przeszłość. Naprawa wymagała prawie tony marmuru
Prace przy odnowieniu fontanny Szermierz przy Uniwersytecie Wrocławskim trwały od lutego. Do odnowienia wykorzystano około 700 kilogramów marmuru. Budulec pochodził z Salzburgu w Austrii: dokładnie tego samego kamieniołomu, z którego czerpano materiał przy budowie fontanny w 1904 r. Powstała według projektu Hugo Lederera.
Co ciekawe, kamieniołom specjalnie wznowił prace, aby wydobyć skałę. Marmurem odnowiono posadzki i zrekonstruowano stopnie schodów na podmurówce. Zostały także uzupełnione wykruszenia w cokole fontanny, gdzie są splecione ze sobą siedzące nimfy.
- Były usuwane również odpryski i wykruszenia, pochodzące jeszcze z czasów oblężenia Festung Breslau. Widniały one na czaszy fontanny, czyli części, gdzie znajdują się głowy z których wypływa woda – opisuje Ewa Mazur z biura prasowego Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta.
Koszt remontu wyniósł ponad 422 tys. zł brutto. Wykonawcą była spółka Katanga.
Proces rekonstrukcji nie był łatwy i wymagał precyzji
- Proces rekonstrukcji uszkodzeń, spękań i odprysków w części schodów, na cokole i czaszy był czasochłonny i wymagał ogromnej precyzji. A uzupełnienia bądź naprawy oryginalnym materiałem wymagało aż 47 miejsc. Marmur z którego wybudowano fontannę jest bardzo niejednorodny kolorystycznie, to wiele odcieni różu i dobranie odpowiedniego koloru wymagało zastosowania aż 9 pigmentów. Nałożenie pielęgnacyjnego wosku mikrosyntetycznego na wszystkie marmurowe elementy zajęło nam ponad dwa tygodnie – opowiada Barbara Wiśniewska, konserwator z firmy Katanga, która prowadziła remont obiektu.
Prace remontowe były prowadzone w znacznym stopniu pod posadzką placu. Oprócz ubytków, w kamieniu należało usunąć przyczyny nieszczelności niecki, co było głównym powodem inwestycji. Zrezygnowano z zapowiadanego oświetlenia LED fontanny, ponieważ konserwator zabytków oznajmił, że nie ma potrzeby na dodatkową iluminację w tym miejscu – oświetlony jest bowiem pl. Uniwersytecki oraz sam budynek Uniwersytetu Wrocławskiego.
Uroczyste zakończenie remontu. Fontannę odsłonili floreciści
Uroczystego odsłonięcia nowej fontanny dokonali młodzi floreciści z Szermierczej Sportowej Szkoły Podstawowej nr 85, którzy w dniu otwarcia na tle zabytku stoczyli ze sobą widowiskowe pojedynki. Widzowie mogli podziwiać także pokazowy pojedynek aktualnych drużynowych mistrzów Polski Seniorów: Leszka Rajskiego i Maxima Tarasiewicza.
Sama figura Szermierza otrzymała z powrotem swoją szpadę. Wcześniej jej nie posiadała, ponieważ fontanna nie działała i był to łatwy łup dla złodziei i wandali. Tutaj należy wspomnieć, że szpada jest bezwartościowa. Składa się ze stopu aluminium z małowartościowymi metalami. Nie jest to też oryginalna broń figury, bo ta zaginęła w trakcie II wojny światowej. Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta, który nadzorował remont, stworzył na razie 10 replik szpady.
Jedną z nich na pamiątkę dzisiejszego wydarzenia otrzymał Uniwersytet Wrocławski. Szpada została wręczona dla rektora prof. dr hab. Roberta Olkiewicza oraz prorektora prof. Patrycji Matusz z rąk wrocławianina Leszka Rajskiego, który jest aktualnym mistrzem Polski Seniorów we florecie indywidualnym i drużynowym, a także wielokrotnym mistrzem Polski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?