Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skakał po samochodzie nowego partnera byłej dziewczyny. Okazało się, że pomylił auta

Nadia Szagdaj
Nadia Szagdaj
Zniszczenia, jakich dokonał wyceniono wstępnie na kilka tysięcy złotych. Sprawca urwał lusterka, skakał po aucie, wgniatając karoserię, zniszczył lakier i przebił oponę.
Zniszczenia, jakich dokonał wyceniono wstępnie na kilka tysięcy złotych. Sprawca urwał lusterka, skakał po aucie, wgniatając karoserię, zniszczył lakier i przebił oponę. KWP Wrocław
Był półnagi, agresywny i zdeterminowany. 28-latek z Wrocławia, który przed minionym weekendem (24-25 lipca), zdewastował toyotę zaparkowaną przy ul. Skwierzyńskiej we Wrocławiu, twierdził, że należy ona do nowego partnera jego byłej dziewczyny. Okazało się jednak, że wziął na cel nie ten samochód.

Policjanci, którzy zostali wezwani przez jednego z mieszkańców ul. Skwierzyńskiej, szybko zlokalizowali 28-latka. Wandal, który nie miał na sobie koszulki oddalał się właśnie z miejsca zdarzenia. Na widok funkcjonariuszy zareagował agresją, przez co policjanci musieli go obezwładnić. Wtedy właśnie wyznał, że zniszczył toyotę, bo miała ona należeć do nowego chłopaka jego byłej dziewczyny.

Chwilę później jednak na miejscu zjawiła się właścicielka samochodu, której podejrzany w ogóle nie znał. Przyznał wówczas, że musiał pomylić auta.

Zniszczenia, jakich dokonał wyceniono wstępnie na kilka tysięcy złotych. Sprawca urwał lusterka, skakał po aucie, wgniatając karoserię, zniszczył lakier i przebił oponę. Za zniszczenie mienia prywatnego grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Zniszczenia, jakich dokonał wyceniono wstępnie na kilka tysięcy złotych. Sprawca urwał lusterka, skakał po aucie, wgniatając karoserię, zniszczył lakier i przebił oponę.

Skakał po samochodzie nowego partnera byłej dziewczyny. Okaz...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska