W dokumencie ukryty był woreczek z suszem roślinnym. Ale to nie wszystko, bo chwilę później do akcji wkroczył szkolony pies pograniczników i w aucie Rosjanina znaleziono kolejny woreczek. W nim również była marihuana. Mężczyzna oświadczył, że susz kupił na potrzeby własne w Pradze w Czechach, a do Polski przyjechał na Euro.
- Wiedział, że w Polsce jest to nielegalne. Prawdopodobnie zapomniał, że schował woreczek do paszportu i przez roztargnienie wpadł - wyjaśnia portalowi GazetaWroclawska.pl Renata Sulima, rzecznik prasowy Komendanta Sudeckiego Oddziału Straży Granicznej.
Rosjanin został już skazany przez sąd. Ze względu na niewielką ilość narkotyków (około 1 grama) dostał 2 tys. zł grzywny. Odebrano mu także "dowody rzeczowe".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?