Nowy komin to tak naprawdę instalacja odsiarczania i odazotowania spalin. Postawienie jej wymuszają na Kogeneracji - firmie, która zajmuje się produkcją ciepła i energii we Wrocławiu, unijne przepisy. Te narzucają zmniejszenie przemysłowej emisji dwutlenku siarki, tlenków azotu oraz pyłu. Emisja musi zostać zmniejszona do 2016 roku. Firma EDF, do której należy wrocławska Kogeneracja, podobne instalacje zbuduje w Krakowie, Gdyni i Gdańsku.
We Wrocławiu powstanie 120-metrowy komin, który znajdzie się na szczycie wielkiego zbiornika - absorbera. Spaliny z kotłów elektrociepłowni trafią do absorbera. Tam zostaną przemyte przez pompy cyrkulacyjne. Będą odsiarczane i kierowane do komina, który znajdzie się na absorberze. Efekt? Emisja dwutlenku siarki ma się zmniejszyć nawet o 90 procent.
Kiedy nowy komin powstanie, jeden z już istniejących kominów zostanie wyburzony. Budowa potrwa do października 2015 roku.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?