Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przejazd Wrocławskiej Inicjatywy Rowerowej (ZDJĘCIA)

Magdalena Kozioł
Choć wrocławscy rowerzyści obchodzili w niedzielę swoje święto i tłumnie stawili się na pl. Solnym, by przejechać trasę aż do bulwaru Dunikowskiego, wcale nie czują, że miasto jest im przyjazne.

Już w czwartek, 11 czerwca, zamanifestowali swoje niezadowolenie na Rynku, gdzie kilku cyklistów udawało auta, przyczepiając do swoich jednośladów metalowe ramy. Cezary Grochowski z Wrocławskiej Inicjatywy Rowerowej tłumaczył, że władze nie zauważają tysięcy rowerzystów, a trzeba ich traktować tak samo poważnie jak kierowców. Tak jest np. w Niemczech, gdzie w dużych aglomeracjach dobrze zaplanowano ścieżki rowerowe z niskimi krawężnikami, wypożyczalniami i parkingami dla jednośladów.

U nas o wypożyczalni dla rowerów tylko się mówi. Mimo że lokalizacje 17 wypożyczalni na 140 miejskich rowerów wybrano już w maju 2009 r., do dziś nikt ich nie widział i raczej niewielkie są szanse, że pojawią się do tegorocznych wakacji.

Zgodnie z zapowiedziami władz miasta, wypożyczanymi rowerami mieliśmy poruszać się po stolicy Dolnego Śląska już we wrześniu 2009 r. Okazało się jednak, że przygotowanie dokumentacji przeciągało się i w październiku ogłoszono, że miejski rower podbije Wrocław, ale dopiero w kwietniu 2010 r. Tego terminu znowu nie dotrzymano - przesunięto go na czerwiec 2010 r. Skąd takie problemy? Do przetargu zgłosiło się 10 firm, z których każda miała pytania i wątpliwości.
To zapewne nie koniec problemów, bo miasto szykuje się do ogłoszenia przetargu na zakup jednośladów. Wciąż trwa dyskusja, jakiego będą koloru. Magistrat postawił sobie za punkt honoru, by ich kolor dobrze komponował się z wyglądem miasta. Pomysłów jest sporo. Początkowo wszyscy deklarowali, że rowery będą niebieskie, bo nawiązują do naszych niebieskich tramwajów. Gdy jednak okazało się, że na ten pomysł wpadł już Kraków, pojawiły się inne propozycje.

Wrocławscy cykliści najbardziej narzekają na ścieżki rowerowe. To paradoksalne. Teoretycznie mamy aż 160 km tras, co czyni z nas potęgę w skali całego kraju. Na rowerzystach liczby jednak nie robią wrażenia, bo jednośladem nie da się sprawnie przejechać przez centrum miasta.

Zapowiedziano co prawda, że taki projekt powstanie, ale chętni do bezpiecznego poruszania się np. wzdłuż ulicy Świdnickiej czy św. Mikołaja będą musieli uzbroić się w cierpliwość. Odpowiedzialni za to urzędnicy mają wziąć się do pracy dopiero na jesieni. To oznacza, że - jak dobrze pójdzie - przez ścisłe centrum uda nam się popedałować dopiero w przyszłym roku.

Wrocławscy cykliści najbardziej narzekają na ścieżki rowerowe.

Zdecydowanie lepiej cykliści oceniają władze Wrocławia za likwidację zbyt wysokich krawężników. Ten proces zaczął się już jesienią 2009 r. Chodzi o odcinki: ul. Legnicka - od Milenijnej do pl. Jana Pawła II, ul. Powstańców Śląskich - od Kutnowskiej do Swobodnej, trasa wzdłuż fosy miejskiej, ul. Krzywoustego, ul. Jedności Narodowej - od mostów Warszawskich do Słowiańskiej i ul. Wyszyńskiego.
Według zapowiedzi, ten rok ma przynieść rozmnożenie stojaków rowerowych. Niewykluczone, że powstanie ich jeszcze 500. Już dzisiaj rowery możemy postawić w 500 zadaszonych i 1500 niezadaszonych miejscach.

Na kolejny pomysł, który miał ułatwić życie rowerzystom, urzędnicy wpadli w styczniu. Jazdę rowerami po zielonych, podwrocławskich terenach miało ułatwić Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne, które zaproponowało, by w autobusie linii 120, jadącym od Galerii Dominikańskiej do peryferyjnego Trestna, zamontować specjalne bagażniki do przewożenia rowerów.
Ten pomysł próbował zrealizować Kraków, ale nie spotkał się on z entuzjazmem. U nas też nie zachwycił. Radosław Lesisz z Wrocławskiej Inicjatywy Rowerowej uznał, że najlepszym rozwiązaniem dla cyklistów będzie zezwolenie na przewożenie rowerów pojazdami komunikacji miejskiej. Dzisiaj można to zrobić tylko za zgodą kierowcy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska