Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prokuratura: Trzeba zmienić zasady parkowania we Wrocławiu

Marcin Rybak
Pawel Relikowski / Polska Press
Abonamenty parkingowe we Wrocławiu nie mogą być wiązane z numerem rejestracyjnym konkretnego samochodu, ale z osobą która je kupuje - tak twierdzi Prokuratura Regionalna. I chce, by miejscy radni zmienili obowiązujące dziś błędne przepisy w tej sprawie. Radni wniosek prokuratury jednak odrzucili. Zmienili jednak część zasad dotyczących parkowania.

Nowe zasady przyznawania abonamentów parkingowych dla mieszkańców strefy płatnego parkowania wywalczyła kierowcom wrocławska Prokuratura Regionalna. Abonament będzie przysługiwał osobom czasowo zameldowanym w strefie płatnego parkowania. Wcześniej mogły go wykupić wyłącznie osoby zameldowane na stałe. Mieszkaniec za cały miesiąc parkowania w strefie płaci 10 złotych.
Uchwała uwzględniająca wniosek prokuratury w sprawie abonamentów zapadła na czwartkowej sesji wrocławskiej Rady Miejskiej.

Ale wrocławscy radni odrzucili dwa inne wnioski prokuratury dotyczące abonamentów.
Chodzi o abonamenty dla mieszkańców strefy płatnego parkowania i dla osób niepełnosprawnych pracujących w strefie. Przede wszystkim prokuratura chciała, by abonament nie był wydawany na numer rejestracyjny samochodu. Miałby on być związany z posiadaczem auta, a nie z konkretnym samochodem.

Druga kwestia dotyczy tego jaki tytuł do pojazdu musi mieć osoba, która chce abonamentu. Według Rady, może go dostać tylko właściciel, współwłaściciel, ktoś kto wziął auto w leasing albo kupił na kredyt, a samochód jest przewłaszczony na bank.

Prokuratura chciała, by abonament należał się też osobom, które mają „umowę użyczenia” samochodu.
Oba wnioski radni odrzucili. - Wyobraźmy sobie, że jest ktoś, kto ma flotę stu samochodów, opłaca jeden abonament i dzięki temu wszystkie te samochody mogą parkować - tłumaczy nam przewodniczący Rady Miejskiej Jacek Ossowski.

Odrzucenia wniosków prokuratury w tych dwóch sprawach domagał się magistrat. Tłumaczył, że doprowadziłoby to do nadużyć i utraty kontroli nad abonamentami.

Prokuratura Regionalna zakwestionowała zasady sprzedawania abonamentów uznając je za niezgodne z prawem. Rada i miejscy prawnicy mają inne zdanie. Uchwałę o płatnym parkowaniu - w tym zapisy dotyczące abonamentów - badał wojewoda i nie miał zastrzeżeń. A od czasu uchwalenia przepisów o abonamentach prawo się nie zmieniło.

Co może teraz zrobić prokurator? Jeśli nie przekona go stanowisko Rady Miejskiej, będzie mógł wystąpić do sądu administracyjnego o uchylenie uchwały Rady Miejskiej jako niezgodnej z prawem. Czy tak zrobi - na razie nie wiadomo.

Przypomnijmy, że prokuratura zajmowała się płatnym parkowaniem przede wszystkim z powodu kontrowersji dotyczących pobierania opłat parkingowych w soboty. W tej sprawie też występowała do Rady o zmianę uchwały. Ale radni uprzedzili prokuraturę. Sami znieśli parkingowe opłaty w sobotę. Więc prokuratorski wniosek jest już bezprzedmiotowy. Od minionej soboty parkujemy za darmo.

Zobacz: Płaciłeś za parking w sobotę? Sprawdź, czy odzyskasz pieniądze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska