Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezes PiS: Stawką wyborów będzie prawda. W Polsce działają partie, które swój program realizują poprzez zewnętrzne wpływy

OPRAC.:
Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
twitter.com/pisorgpl
– Będzie to wybór między godnością a brakiem godności, między dążeniem do Polski silnej i niezależnej, a tymi, którzy tego nie chcą – powiedział podczas spotkania z mieszkańcami Opola prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. – W 2007 roku wmówiono ludziom, że białe jest czarne. Dlatego apeluję, aby robić wszystko, żeby Polacy nie dali się oszukać, bo Donald Tusk przemalowuje się na polskiego patriotę. Nie dajmy się na to nabrać – mówił.

Jarosław Kaczyński: Stawką wyborów będzie prawda

Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński w niedzielę spotkał się m.in. z mieszkańcami Opola.

Podczas potkania Jarosław Kaczyński mówił o nadchodzących wyborach parlamentarnych. Powiedział, że będzie to wybór między godnością a brakiem godności, między dążeniem do Polski silnej i niezależnej, a tymi, którzy tego nie chcą.

– Otóż my nie jesteśmy w stanie – niestety - chciałbym, żeby było inaczej - walczyć o status mocarstwa światowego, na razie nie jesteśmy w stanie walczyć o status mocarstwa regionalnego, chociaż w pewnej perspektywie to wcale nie jest już wykluczone. Ale musimy mieć status państwa podmiotowego, poważnego, samodzielnego. Taki status dzisiaj mamy – zapewnił.

– A oni chcą nam go zabrać i to też będzie stawka tych wyborów – dodał prezes PiS.

Jarosław Kaczyński zauważył, że stawką wyborów będzie też prawda. – Czy ten zespół - nie wiem, kogo dzisiaj postawić na czele, bo kiedyś to było jasne, że „Gazeta Wyborcza”, ale dzisiaj chyba TVN - otóż czy ten zespół zdoła oszukać ogromną część społeczeństwa, czy też nie zdoła. Zdoła wmówić, że białe jest czarne, czy też nie zdoła? - zapytał prezes PiS.

Prezes PiS: Donald Tusk przemalowuje się na polskiego patriotę

Jarosław Kaczyński powiedział, że „trzeba mówić prawdę i Niemcy działają pod osłoną UE”. – W Polsce działają partie, które swój program realizują poprzez zewnętrzne wpływy. Partia polska to Zjednoczona Prawica, ale jest partia niemiecka po drugiej stronie – mówił.

– Chcemy Polski silnej, która będzie miała trwały status. Musimy mieć status państwa podmiotowego i samodzielnego - to będzie stawką tych wyborów. Dlatego ważne jest to, aby tamten obóz nie wmówił kłamstw Polakom – powiedział.

Prezes PiS zauważył, że „w 2007 roku wmówiono ludziom, że białe jest czarne”. – Dlatego apeluję, aby robić wszystko, żeby Polacy nie dali się oszukać, bo Donald Tusk przemalowuje się na polskiego patriotę. Nie dajmy się na to nabrać – dodał.

Reparacje wojenne od Niemiec

Jarosław Kaczyński mówił też m.in. o sprawie reparacji za straty w czasie II wojny światowej. Przypomniał, że do tej pory różnego rodzaju odszkodowania za zbrodnie i straty popełnione przez Niemcy uzyskało 70 państw, ale nie ma wśród nich Polski.

– Nie możemy się zgadzać, że jesteśmy tymi gorszymi. Twierdzenie, że nam się nie należą jest częścią tego przekonania – powiedział. W tym kontekście zauważył, że należy odrzucić głosy, jakoby Polska zrzekła się reparacji na mocy decyzji komunistycznego rządu w 1953 rok. – Żadnego zrzeczenia się nie było i do sprawy tej wracano – podkreślił. Dodał, że dowodem na to jest obliczenie strat Warszawy dokonane przez prezydenta Warszawy Lecha Kaczyńskiego przed niemal dwudziestu laty.

Nawiązując do raportu o stratach wojennych opublikowanego 1 września prezes Jarosław Kaczyński powiedział, że zamieszczona tam kwota - ponad 6 bilionów złotych - może robić wrażenie, ale opiera się na „umiarkowanej” metodzie wyliczenia strat.

– Udawanie przez Niemcy mocarstwa moralnego to ich wielki atut, który świat kupuje. Pokazuje to, że przy pomocy propagandy można wszystko. Musimy światu uświadomić poprzez potężny atak informacyjny, można go nazwać nawet propagandowym, że to nieprawda”- powiedział.

Prezes PiS dodał, że zaufanie wobec Niemiec na świecie jest ograniczone, ale „dziwne jest, że w kraju, który poniósł największe straty, był niszczony i poniżany, bardzo wielu ma inny pogląd”. Taką postawę określił jako „miłość ofiary do kata”. „Nie jesteśmy partią syndromu sztokholmskiego, który jest pewną chorobą, i nie porównujemy paczek przysyłanych w czasie stanu wojennego do tego, co są nam winni, tak jak czyni to pewna leciwa pani. Nie dajcie się państwo na to nabrać" - powiedział.

– Walka o reparacje będzie trwała długo, ale będziemy ją prowadzić z całą konsekwencją w skali globalnej. Świat musi wiedzieć, jak było – powiedział prezes Jarosław Kaczyński.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Prezes PiS: Stawką wyborów będzie prawda. W Polsce działają partie, które swój program realizują poprzez zewnętrzne wpływy - Portal i.pl

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska