Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Potrzebna strategia

Patryk Wild, radny wojewódzki, szef klubu Obywatelskiej Platformy Samorządowej
Patryk Wild
Patryk Wild Tomasz Hołod
Są różne metody ograniczania skutków kryzysu. Jedni stawiają na inwestycje, inni na szukanie miejsc pracy.

Trzeba się przygotować, mieć pomysł, jak na Dolnym Śląsku ograniczyć skutki kryzysu. Oczekuję, że marszałek naszego województwa powie nam na najbliższej sesji, jaką przyjmie strategię na te trudne chwile.

Do wyboru jest kilka metod. Można na przykład oddziaływać na rynek pracy, można starać się osłabiać skutki kryzysu poprzez inwestycje. Każdy z tych sposobów ma swoje zalety i wady. Zapożyczanie się i robienie inwestycji było bardzo skuteczne w Stanach Zjednoczonych.

Jednak, moim zdaniem, takie posunięcia przynosiły pozytywne skutki, ponieważ z tych publicznych inwestycji korzystały rodzime firmy, wyłącznie te związane z danym terenem. W naszym przypadku inwestycje, szczególnie drogowe, wygrywają zwykle firmy zarejestrowane na Dolnym Śląsku, ale należące do zagranicznych konsorcjów. A więc inwestowanie nie musi być skuteczne, choć oczywiście może.

Klub Obywatelskiej Platformy Samorządowej ma oczywiście przygotowany pakiet propozycji. Przed sesją nie zdradzę wszystkich naszych pomysłów, chętnie jednak opowiem o jednym z nich.
Mamy na terenie Dolnego Śląska jedno miasto, które kryzys dotknie w najmniejszym stopniu. To jest oczywiście metropolia wrocławska.

Kryzys będzie najmniej odczuwalny w stolicy Dolnego Śląska, ponieważ jest tu bardzo dużo różnych firm i nawet jeśli część splajtuje lub będzie w gorszej kondycji finansowej, to pozostanie wiele innych przedsiębiorstw, które będą sobie nieźle radzić. To bardzo dobrze widać, jeżeli przyjrzymy się wzrostowi stopy bezrobocia. Największy jest oczywiście w powiatach kłodzkim, wałbrzyskim - czyli tam, gdzie gospodarka jest jednorodna, tam, gdzie jest swoista monokultura. Najmniejszy przyrost stopy bezrobocia jest we Wrocławiu.
W związku z tym narzuca się wręcz pomysł położenia znacznie większego nacisku na rozwój komunikacji publicznej. Zarząd województwa odpowiada za przewozy regionalne, a więc może pomyśleć o stworzeniu dobrych połączeń między ośrodkami, w których brakuje miejsc pracy i tymi, gdzie można znaleźć zatrudnienie.

Takim projektem, który można byłoby uruchomić, a który leży jak najbardziej w kompetencjach samorządu wojewódzkiego, jest wrocławska kolej metropolitalna.
To jest narzędzie rynku pracy, które powoduje, że mieszkaniec Oleśnicy czy Sycowa będzie szukać pracy we Wrocławiu. Szczególnie wtedy, gdy w jego miejscowości poupadają różne zakłady pracy. Dzięki wrocławskiej kolei metropolitarnej dojeżdżałby do pracy nie dłużej niż czterdzieści minut i to na jednym, stosunkowo tanim bilecie.

Marszałek mógłby także pomyśleć o innych lokalnych połączeniach, np. Wałbrzycha czy też Kłodzka z Wrocławiem. Lokalny ekspres, który nigdzie by się nie zatrzymywał i w godzinę dojeżdżał do miejsca przeznaczenia, na pewno byłby szansą na podjęcie pracy w stolicy Dolnego Śląska.
Te pomysły, naszym zdaniem, spowodują, że Wrocław, pozostający cały czas lokomotywą gospodarczą regionu, będzie ciągnął inne, słabsze miasta naszego województwa. Wydaje mi się, że realizacja takich projektów może być ważniejsza niż budowa kawałka obwodnicy.

W sytuacjach kryzysowych zawsze mówi się o oszczędzaniu i szuka się oszczędności. Ja mam kilka pomysłów, gdzie je można znaleźć. Od razu mogę zaproponować, by współpracownicy - bliscy współpracownicy - pana marszałka Łapińskiego nie jeździli na szkolenia do pięciogwiazdkowego hotelu ze SPA, gdzie za pobyt jednej osoby na dwudniowym szkoleniu z dziewięcioma godzinami wykładów płaci się po dwa tysiące złotych.
A takie szkolenia się zdarzają - przypomnijmy choćby niedawny wyjazd szkoleniowy do hotelu Dębowy w Karpnikach.

Wracając do strategii wychodzenia z kryzysu, warto, by marszałek pamiętał, że w końcu po chudych latach przyjdą te tłuste. Przygotowując strategię, marszałek powinien uwzględnić w niej sposób przygotowania do wejścia w okres prosperity. Tak, by nasz region jak najwięcej z niego skorzystał.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska