Michalik (grał w ostatnim meczu Polska - Słowacja, pod koniec maja) może pochwalić się grą w takich zespołach (pierwszy skład), jak choćby Leeds United. Wcześniej grał w Boltonie. Z pewnego źródła wiemy, że trener Wojskowych bardzo chciałby Michalika w zespole. Ale nasz klub powinien się pospieszyć, bo Słowak ma też oferty z dwóch klubów Champioship (drugi poziom rozgrywek w Anglii) oraz ze szkockiego Hibernian, który chce wykorzystać finansową niemoc Rangersów i powalczyć z Celtikiem o tytuł mistrza Szkocji.
Przez branżowy portal Transfermakt.de jest wyceniany na 700 tysięcy euro. Michalik ma opinię twardego obrońcy. 193 centymetry wzrostu sprawiają, że świetnie radzi sobie z powietrznych pojedynkach. Zatrudnienie 29-letniego Słowaka byłoby ratunkiem dla Śląska. Rozmowy z Zoltanem Liptakiem ugrzęzły w martwym punkcie. Jeszcze tydzień temu było prawie pewne, że reprezentant Węgier do nas przejdzie, dziś można mówić o wszystkim w kategoriach "możliwe". Węgier ma oferty z innych klubów.
Michalik wydaje się lepszym wyborem. Gra regularnie w reprezentacji, która w 2010 roku wyszła z grupy MŚ i w Anglii jest bardzo ceniony. Liptakowi na wyspach całkowicie się nie powiodło (7 meczów na zapleczu Ekstraklasy, w barwach Southampton w sezonie 2008/09).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?