Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwszy trening juniorek Sparty!

Agnieszka Chamioło, spartanie.org
Korzystając z zaproszenia wrocławskiego klubu na piątkowym treningu pojawili się goście z Ewangelickiego Centrum Diakoni i Edukacji. Dzieciaki to wierni kibicie, są na każdym meczu i chociaż wczorajszą delegację stanowiły same dziewczynki to bakcyl żużla zakorzenił się w nich na tyle głęboko, że… nerwowo dopytywały kiedy mogą zacząć trenować.

Jako, że prawdziwy żużlowiec musi poznać tajniki budowy motocykla i silnika udaliśmy się na lekcję poglądową do mechanika Sparty Wrocław- Alka Krzywdzińskiego. No i nie zawiedliśmy się! Alek jak nikt inny potrafi przekazać wiedzę z budowy silnika, a żeby dzieciom i piszącej te słowa było łatwiej zrozumieć budowę motocykla nasz mechanik wplótł w tą opowieść Kaczora Donalda i czasy bez elektroniki. Potem mogliśmy zajrzeć do serca silnika, które jest pełne zaworów i zaworków. To naprawdę była ciekawa lekcja.

Kiedy dowiedzieliśmy się jak wygląda silnik, przyszedł czas zapoznać się z całym żużlowym "oprzyrządowaniem" i tu nie zostaliśmy bez fachowego wsparcia. Wrocławski "junior" redaktor Czekański okazał się nader cierpliwym nauczycielem. Do naszej dyspozycji oddał zarówno kask Tomka Golloba jak i motor, na którym przeszczęśliwe dziewczyny ćwiczyły postawę jaką należy przybrać na torze. Potem przyszedł jeszcze czas na żużlowy "laczek". Padło pytanie "czemu ten pan tak stuka nogą, ma drewnianą?" i nie pozostało nic innego jak odwołać się do wiedzy pana redaktora.

Na koniec niespodzianka! Pojawili się koło nas wszyscy krajowi zawodnicy Sparty. Na ręce Tomasza Jędrzejaka trafił przepyszny sernik upieczony przez dziewczynki, a one same miały swoich ulubieńców na wyłączność. Były zdjęcia i autografy. I chociaż na początku obiektem uwielbienia cieszył się Patryk Malitowski potem okazało się, że Patryk Dolny zasłużył na miano "super ciacha", cokolwiek to oznacza, a szkółkowi cz Dawid Bębas przeżył pierwsze oblężenie fanów.

Na zakończenie nowe zawodniczki pod czujnym okiem Patryka Dolnego wyszły pobiegać po torze. Pierwsze wyjście na tor zakończyło się… defektem i dziewczynki zaległy na murawie z czego były bardzo zadowolone. Udało się jednak namówić je na powrót do parkingu. Tym samym pierwszy trening delegacji z ECDiE dobiegł końca.

W niedzielę nowe zawodniczki czeka kolejny ciężki mecz, myślę, że po takim treningu niestraszne im już nic i głośno będą dopingować kolegów z wrocławskiej drużyny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska