Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pasażerowie w MPK bez maseczek. „Apelujemy, ale to wszystko co możemy zrobić. Liczymy na solidarność”

Nadia Szagdaj
Nadia Szagdaj
W tramwajach i autobusach pasażerowie coraz częściej rezygnują z maseczek, za powód podając fakt, iż są zaszczepieni przeciwko Covid-19. Pasażerowie, którzy maski noszą pytają, czy władze MPK nie mogą zaradzić problemowi.
W tramwajach i autobusach pasażerowie coraz częściej rezygnują z maseczek, za powód podając fakt, iż są zaszczepieni przeciwko Covid-19. Pasażerowie, którzy maski noszą pytają, czy władze MPK nie mogą zaradzić problemowi. Konrad Kozlowski/Polskapress
W tramwajach i autobusach pasażerowie coraz częściej rezygnują z maseczek, za powód podając fakt, iż są zaszczepieni przeciwko Covid-19. Pasażerowie, którzy maski noszą pytają, czy władze MPK nie mogą zaradzić problemowi. - Możemy jedynie apelować i to robimy – odpowiada rzecznik prasowy MPK, Aleksander Łoś i dodaje. - Liczymy na solidarność i odpowiedzialność ze strony pasażerów.

Należy przypomnieć, że obostrzenia dotyczące noszenia maseczek nie uległy zmianie. Na stronie Ministerstwa Zdrowia czytamy, że osoby, które zaszczepiły się podwójną dawką przeciwko Covid-19 nadal muszą nosić maseczki ochronne w środkach komunikacji zbiorowej, sklepach, czy urzędach.

Oczywiście i ten temat jest dla internautów polem do przerzucania się argumentami. - To, po co się szczepiliśmy, skoro mamy nadal nosić maski? - czytamy w komentarzach pod postem Ministerstwa Zdrowia. - Szczepionki powinny chronić przed wirusem, więc maseczka jest zbędna – pisze inna internautka. - Generalnie jeśli zaszczepi się 70% społeczeństwa, dopiero wtedy zacznie działać odporność społeczna, a wtedy będzie można zluzować obostrzenia – wyjaśnia kolejna.

- Organizowaliśmy akcję z profesorem Krzysztofem Simonem, który użyczył nam swojego głosu. W komunikatach nadawanych w naszych pojazdach zwracał się do pasażerów z apelem, by przestrzegali obostrzeń covidowych – wspomina Aleksander Łoś. - Potem otrzymywaliśmy maile z prośbą o zaprzestanie nadawania apeli, bo niektórzy pasażerowie czuli się nimi zmęczeni.

- Poszliśmy więc o krok dalej i nasi kontrolerzy rozdawali maseczki w tramwajach osobom, które ich nie miały – opowiada rzecznik prasowy. - Na węźle przy rondzie Reagana do noszenia maseczek zachęcali osobiście zarówno Krzysztof Balawejder jak i profesor Simon właśnie. Stawialiśmy na edukację, bo nie możemy zmusić podróżnych do zakładania maseczek. Nie będzie tego też sprawdzał motorniczy, czy kierowca, których zadaniem jest bezpieczne dowiezienie pasażerów do celu – dodaje Aleksander Łoś.

Brak maseczki nadal skutkuje mandatem, który może na podróżnego narzucić policja lub straż miejska. Dlatego władze MPK apelują do pasażerów o rozwagę. Póki obostrzenia dotyczące Covid-19 nie uległy zmianie, proszą, by pasażerowie przestrzegali ich szczególnie w obliczu zbliżającej się jesieni.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska