Centrum Legnicy, ul. Witelona. Około godziny 14 w sobotę w jednym z mieszkań prawdopodobnie padły strzały. Tak wynika przynajmniej z pierwszych informacji. Na miejsce przyjeżdża pogotowie ratunkowe. To właśnie służby medyczne poinformowały policję, że jedna z dwóch rannych osób ma prawdopodobnie rany postrzałowe. Mężczyźni w wieku 44 i 36 lat trafili do szpitala.
O STRZELANINIE W LEGNICY PISALIŚMY W SOBOTĘ
- Wciąż ustalamy, co dokładnie rozegrało się w tym mieszkaniu. Wiemy tylko, że dwie osoby zostały przetransportowane do szpitala, jedna z obrażeniami głowy, druga z ranami dłoni i nogi - mówiła w sobotę Anna Farmas-Czerwińska z legnickiej policji. - Na tę chwilę udało się potwierdzić, że rany głowy nie były ranami postrzałowymi. Bierzemy pod uwagę różne wersje zdarzeń, które mogły się tam rozegrać - dodaje. Nie wypowiedziała się na temat ran drugiej poszkodowanej osoby.
Wiadomo, że jeden z rannych mężczyzn opuścił kamienicę na noszach. Drugi z obandażowaną głową - o własnych siłach. Śledztwo przejęła Prokuratura Rejonowa w Legnicy. Na razie śledczy nie udzielają jednak żadnych informacji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
