Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opozycyjni kandydaci do Sejmu i Senatu nareszcie przedstawiają program. Mówią o sądownictwie, podatkach i polityce migracyjnej

Maciej Rajfur
Maciej Rajfur
Seria konferencji prasowych w poniedziałek 18 września opozycyjnych kandydatów do Sejmu i Senatu z Wrocławia. Platforma Obywatelska mówiła o postulatach gospodarczych ustami przedsiębiorców.
Seria konferencji prasowych w poniedziałek 18 września opozycyjnych kandydatów do Sejmu i Senatu z Wrocławia. Platforma Obywatelska mówiła o postulatach gospodarczych ustami przedsiębiorców. Maciej Rajfur
Na niespełna miesiąc przed wyborami opozycyjne ugrupowania polityczne działają coraz aktywniej. Platforma Obywatelska uprawia programowy sprint. Zieloni tradycyjnie apelują o ochronę klimatu i środowiska. A Konfederacja w charakterystyczny dla siebie sposób podnosi temat polityki migracyjnej.

Kampania wyborcza w pełni. Kolejny poniedziałek we Wrocławiu pokazał, że wszyscy zakasali rękawy. Szczególnie w szeregach Koalicji Obywatelskiej widać poruszenie. Jak przez ostatnie miesiące zajmowano się tam jedynie straszeniem Prawem i Sprawiedliwością, tak teraz ugrupowanie pod wodzą Donalda Tuska zaczęło prezentować w końcu własne wizje polityczne.

Platforma zepsuła system wydawania wiz

Wrocławski poseł Krzysztof Tuduj złożył w poniedziałek 18 września interwencję poselską do wojewody dolnośląskiego. Dotyczy ona wyjaśnienia roli urzędów wojewódzkich przy korupcyjnej aferze wydawania wiz dla cudzoziemców.

W dokumencie poseł Konfederacji pyta wojewodę m.in. czy odbywa się proces weryfikacyjny osób, którym wydano zezwolenia na pracę oraz czy urząd ma dane dotyczące cudzoziemców, którzy po zakończeniu ważności wizy pozostali w Polsce nielegalnie?

- Posłowie Konfederacji wchodzą do urzędów wojewódzkich we wszystkich województwach. Tylko Konfederacja daje gwarancje uszczelnienia granic i rozliczenia władzy. Tylko Konfederacja ma wiarygodność w kwestii polityki migracyjnej. W lutym alarmowaliśmy, że polskie granice są nieszczelne. Z jednej strony mur, z drugiej afera wizowa. Przez korupcyjne zachowania wkracza do Polski wielu migrantów - mówił Tuduj.

PiS określił jako "najbardziej proimigracyjną partią w historii Polski".

- Z danych Eurostatu wynika, że tylko w 2022 roku PiS wydał cudzoziemcom ze 148 krajów 700 264 pozwoleń na pierwszy pobyt. To najwięcej z Unii Europejskiej. W interwencji poselskiej żądamy wyjaśnień. PiS strzeże granic propagandowo. Fakty temu przeczą. Konfederacja pilnuje tej kwestii – zapowiedział poseł.

Kandydat do Sejmu z Konfederacji z Wrocławia – Paweł Przystawa – zauważa, że do tematu polityki migracyjnej „podczepiła się” chętnie Platforma Obywatelska.

- Tylko dlatego, że wie, iż może to jej przynieść korzyści w nadchodzących wyborach. Wiarygodna w kwestii krytyki polityki migracyjnej PiS jest tylko Konfederacja. Posłowie PO, Lewicy i Trzeciej Drogi żądali przyjmowania nielegalnych imigrantów napływających ze strony Białorusi. To politycy PO w czasie swoich rządów wprowadzili do systemu regulacji wiz prywatne przedsiębiorstwo, dzięki czemu kontrola państwa nad wydawaniem wiz była ograniczona – tłumaczył Przystawa.

Ujazdowski wszędzie widzi PiS, a sam w nim długo był

Kazimierz Michał Ujazdowski, kandydat do Senatu w obwarzanku wrocławskim (okręg nr 6) z ramienia Paktu Senackiego mówił o polskim sądownictwie i praworządności. Razem z nim wystąpił Adam Bodnar, były Rzecznik Praw Obywatelskich, a obecnie także kandydat do Senatu

- Troszczę się głównie o dwie sprawy: prawa Polaków mieszkających poza granicami kraju oraz odbudowę niezależnego efektywnego sądownictwa – zadeklarował Ujazdowski, nie wspominając na konferencji nic, co chciałby zrobić dla mieszkańców obwarzanka wrocławskiego, z którego kandyduje.

Bodnar i Ujazdowski zaprezentowali we Wrocławiu koncepcję stworzenia instytucji Rzecznika Praw Polonii. Byłaby to osoba w randze wysokiego urzędnika powoływana przez marszałka Senatu, która dbałaby o prawa i wolności Polonii.

- Polonia bardzo dobrze odbiera ten pomysł, bo ma poczucie, że potrzebna jest jedna osoba, która dbałaby o przestrzeganie praw Polaków za granicą i uzupełniała działalność dotychczasowych instytucji. W przypadku wybrania nas do Senatu będziemy zabiegali o to, by taki rzecznik został powołany – mówi A. Bodnar.

Ujazdowski w swojej kampanii wyborczej deklaruje przede wszystkim „odbudowę niezależnego i efektywnego sądownictwa zgodnie z Konstytucją i w ramach Konstytucji.” Jak stwierdza, sądownictwo zostało zniszczone przez autorytarne rządy Prawa i Sprawiedliwości.

- PiS dopuścił się destrukcji wymiaru sprawiedliwości. Chcemy przywrócenia podmiotowości Trybunału Konstytucyjnego. Prawo obywatela do rozstrzygnięcia sprawy w szybkim i rozsądnym terminie powinno być realizowane. W skutek działań naprawczych podjętych przez nowy rząd i nową większość zakończony zostanie ten szkodliwy dla Polski spór z Unią Europejską. Cały obóz demokratyczny musi włożyć w to wysiłek i determinację, a przy tym respektować zdrowe zasady – zapowiada K.M. Ujazdowski.

Odwołuje się także do swoich rywali w okręgu nr 6 do Senatu: wojewody dolnośląskiego Jarosława Obremskiego z PiS oraz Michała Rado z Bezpartyjnych Samorządowców.

- Mam do czynienia z dwoma kandydatami Prawa i Sprawiedliwości. Bezpartyjni Samorządowcy są po prostu nieoficjalnym PiS-em. Z obydwoma PiS-ami wygram w tym okręgu – oświadcza bez zawahania Ujazdowski.

Największy wróg – kolega z listy

Tego samego dnia konferencje prasowe zorganizowali kandydaci do Sejmu z Wrocławia z Koalicji Obywatelskiej. Co ciekawe, dwie konferencje nakładały się na siebie. Na jednej występowali ludzie z Platformy Obywatelskiej z dalszych miejsc na liście, na czele z Grzegorzem Schetyną (kandydatem do Senatu).

Drugie spotkanie, prawie że równolegle, zorganizowała dosłownie 30 metrów dalej Małgorzata Tracz, „dwójka” na tej samej wrocławskiej liście KO, z partii Zieloni. Sprawdza się zatem w opozycji przysłowie polityczne, że twój największy wróg, to kolega z listy.

Platforma Obywatelska dość późno przedstawia poprzez przedsiębiorców swoje punkty programu związane z gospodarką.

- Obniżymy podatki. Osoby zarabiające do 6 tys. zł brutto, także na działalności gospodarczej, oraz te pobierające do 5 tysięcy zł brutto emerytury nie będa płaciły podatku dochodowego. Podniesiemy kwotę wolną od podatku z 30 tys. zł do 60 tys. zł, także emerytów i przedsiębiorców - ogłosiła Karolina Kaczor-Hanuszewicz, kanydatka do Sejmu z okręgu nr 3.

Platforma proponuje zniesienie podatku od zysków kapitałowych (podatek Belki) dla oszczędności i inwestycji w tym także na GPW (do 100 tys. zł, powyżej 1 roku). Partia Donalda Tuska chce obniżyć VAT dla sektora „beauty” do 8%, a także wprowadzić 0% VAT na transport publiczny, aby obniżyć ceny biletów dla Polaków.

- Chcemy znieść zakaz handlu w niedzielę. Czas powiedzieć prawdę: zakaz handlu w dzisiejszym wydaniu jest zupełną fikcją. Placówki handlowe różnymi sposobami obchodzą ten zakaz. Pracownikom handlu należy się kodeksowa kontola. Uwolnimy handel w niedzielę, ale jednocześnie wprowadzimy kodeksową ochronę pracowników i dwie wolne niedzielę w miesiącu, a także podwójne wynagrodzenie za pracę w dni wolne – mówił Kamil Jeżyna, kandydat do Sejmu z Brzegu Dolnego.

PO ma zamiar wprowadzić „Urlop dla przedsiębiorców”: jeden miesiąc wolny od składek na ubezpieczenia społeczne i świadczenie urlopowe w wysokości połowy płacy minimalnej.

- Ten postulat pojawiał się w wielu rozmowach prowadzonych przez naszych posłów i samorządowców w całej Polsce. Przedsiębiorcy również chcą mieć zagwarantowane prawo do odpoczynku, wolnego od myślenia, z czego zapłacą składki za miesiąc, w którym nie pracują – informowała Jolanta Niezgodzka, radna miejska Wrocławia i kandydatka do Sejmu.

Partia Donalda Tuska chce wrócić do ryczałtowego systemu rozliczania składki zdrowotnej.

- Skończymy z absurdem składki zdrowotnej od sprzedaży środków trwałych, czyli od obrotu. Pisowska władza nie ułatwia życia przedsiębiorcom, którzy są solą polskiej ziemi – ogłosiła Anna Sobolak, radna powiatu wrocławskiego, kandydatka do Sejmu.

Zieloni bez zmian: wszystkie siły na walkę z klimatem

Na swojej konferencji prasowej posłanka Małgorzata Tracz z Zielonych ogłosiła z kolei Manifest 100 dni, przygotowany przez Koalicję Klimatyczną, naukowców i poparty przez 90 organizacji pozarządowych, ruchów formalnych i nieformalnych, które walczą o klimat i środowisko.

Manifest mówi o 16 założeniach, pod którymi podpisała się partia Zieloni, a które wprowadzi w życie w ciągu 100 dni, jeśli będzie tworzyła koalicję rządową po wyborach.

- Jeden z punktów mówi o rozpoczęciu prac nad ustawą o ochronie klimatu. Pewnie zmiany się dzieją, ale zielona transformacja idzie bardzo opornie. Potrzebujemy jednego dokumentu – ustawy, który będzie parasolem dla szystkich ministerstw na temat tego, co robić, by chronić klimat i środowisko. Musimy przeznaczyć co najmniej 1 proc. PKB na działania związane z ochroną klimatu – opowiada M. Tracz.

Działania z manifestu dotyczą energetyki, transportu, edukacji, zdrowia, żywienia.

- Koalicja Klimatyczna zwróciła się do wszystkich komitetów parlamentarnych z naszym manifestem. Podpisanie takiej deklaracji zobowiąże komitety do realizacji naszych 16 kluczowych postulatów. Partia Zieloni poparła jako pierwsza cały manifest – mówi Paweł Pomian ze stowarzyszenia Eko-Unia, ekspert Koalicji Klimatycznej

Dokument zawiera m.in. postulat utworzenia Funduszu Transformacji Energetyki i przeznaczenie 100 procent wpływów z handlu uprawnieniami do emisji na cele związane z cyfryzacją, modernizacją, inwestycjami w termomodernizację.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska