Robota da Vinci sprowadził do Polski, a konkretnie do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego przy ul. Kamieńskiego we Wrocławiu, prof. Wojciech Witkiewicz, chirurg, dyrektor placówki. Był 2010 rok. Od tego czasu specjaliści ze szpitala wykonali prawie 480 operacji z wykorzystaniem robota.
"Ponieważ zabiegi nie były refundowane, operowaliśmy wtedy, kiedy udało nam się pozyskać na ten cel fundusze" - powiedział nam prof. Witkiewicz.
Koszt jednej takiej operacji w szpitalu przy ul. Kamieńskiego został wyceniony na 23 tys. złotych.
Od 1 kwietnia 2022 r. za operacje płaci Narodowy Fundusz Zdrowia
Robotem chirurgicznym operowany jest rak gruczołu krokowego (prostaty).
"Chciałem pogratulować panu profesorowi tych 12 lat determinacji. Ośrodek we Wrocławiu jest pewnym symbolem, bo tu wszystko się zaczęło" - powiedział na konferencji szef resortu zdrowia Adam Niedzielski. - "W zasadzie dopiero teraz, po latach wykorzystywania tej technologii publiczny sektor zdrowia zaczyna nadrabiać. To milowy, technologiczny, innowacyjny krok w naszym publicznym systemie opieki zdrowotnej".
Adam Niedzielski to czwarty minister zdrowia, z którym o refundacji zabiegów z użyciem robota da Vinci rozmawiał prof. Witkiewicz.
"W końcu się udało. Kiedy zaczynaliśmy w 2010 roku, na świecie działało 1662 takie roboty, a w Czechach – 7. Polscy pacjenci dostali finansowany przez NFZ dostęp do najnowocześniejszej obecnie techniki chirurgicznej. Gonimy świat" - tłumaczył profesor.
Chirurgia z użyciem robota Da Vinci pozwala na przeprowadzanie operacji z niezwykłą precyzją. Zabiegi są bezinwazyjne, a pacjent po operacji nie wymaga długiej rekonwalescencji.
"Jest jeszcze jeden ważny aspekt. To zabiegi, które mogą wykonywać doświadczeni chirurdzy, także emerytowani, doskonale znający anatomię człowieka. Lekarz podczas zabiegu siedzi, posługuje się konsolą wyposażoną w specjalny monitor oraz narzędzia sterujące" - wyjaśnił prof. Witkiewicz.
Rak prostaty najczęstszym nowotworem złośliwym u mężczyzn
Rak prostaty to obecnie najczęściej rozpoznawany nowotwór złośliwy wśród mężczyzn. Rocznie w Polsce odnotowuje się 19 tys. zachorowań. To 23 proc. wszystkich nowotworów w Polsce. Ryzyko rośnie wraz z wiekiem. Szacuje się, że po 70. roku życia 1 na 9 mężczyzn będzie miał raka gruczołu krokowego.
Zobaczcie, jak wygląda operacja z użyciem robota:
Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?