Opady śniegu we Wrocławiu. We wtorek we Wrocławiu spadnie nawet 15 cm

Pierwszy śnieżny epizod tej jesieni mamy już we Wrocławiu za sobą. Jednak przed weekendem tylko delikatnie przyprószyło, teraz synoptycy zapowiadają, że opady mają być znacznie większe i śnieg, który pokryje miasto, może zostać z nami nawet do końca tego tygodnia. Prognozowane są ujemne temperatury na najbliższe dni. Kiedy zacznie sypać śnieg we Wrocławiu?

Tutaj synoptycy nie mają wątpliwości, że śnieżny front nadciągnie nad Wrocław z zachodu i południowego-zachodu, w nocy z poniedziałku na wtorek. Ostrzeżenie które wydano dla miasta Wrocławia i powiatu wrocławskiego ma treść:

• Zjawisko: Intensywne opady śniegu
• stopień: 1
• prawdopodobieństwo: 80%
• Przebieg: Prognozowane są opady śniegu powodujące przyrost pokrywy śnieżnej o 10 cm do 15 cm.
• Ważność: od: 2023-11-28 00:00 do: 2023-11-28 21:00
• Godzina wydania ostrzeżenia: 2023-11-27 12:47

I rzeczywiście na mapach prognozujących zjawiska pogodowe na najbliższe godziny, widać wyraźnie, że godz. 23 w poniedziałek jest tym momentem, gdy opady śniegu rozpoczną się we Wrocławiu:

Zobacz też: Pierwszy weekend z jarmarkiem na wrocławskim rynku. Uroku dodawał padający śnieg

Jednak pierwsze opady śniegu na Dolnym Śląsku będą miały miejsce kilka godzin wcześniej i będą dotyczyły miejscowości położonych na zachód od linii Legnicy. Tam śnieg może sypać już od godz. 15-16. Ostrzeżenie IMGW przed intensywnymi opadami śniegu dotyczy następujących dolnośląskich powiatów:

• zgorzelecki
• lubański
• bolesławiecki
• polkowicki
• karkonoski
• lwówecki
• kamiennogórski
• wałbrzyski
• kłodzki
• ząbkowicki
• dzierżoniowski
• strzeliński
• oławski
• wrocławski
• średzki
• wołowski
• legnicki
• jaworski
• świdnicki

Synoptycy nie mają wątpliwości, że intensywne opady śniegu pozostaną z nami właściwie przez cały wtorek. Ostrzeżenie meteo obowiązuje od godz. 23 w poniedziałek, aż do godz. 21 we wtorek - 28 listopada. W tym czasie w samym Wrocławiu może się pojawić pokrywa śnieżna o grubości od 10 do 15 centymetrów. Oczywiście w rejonach górskich i podgórskich śniegu ma spaść jeszcze więcej, miejscami nawet ponad 30 centymetrów.

Ponieważ zarówno we Wrocławiu, jak i na pozostałym terenie Dolnego Śląska, temperatury we wtorek i środę mają być ujemne, nie ma co liczyć na to, że biały puch szybko zniknie z ulic i chodników. Wszystko w rękach służb odpowiedzialnych za bieżące utrzymania miasta.

W ostatnich latach, na palcach jednej ręki można wyliczyć sytuację, gdy śnieg utrzymywał się w mieście dłużej niż 2-3 dni. Zwykle sytuacje takie miały miejsce w grudniu i styczniu, na kilkanaście godzin zaskakiwały drogowców i kierowców. O prawdziwym paraliżu miasta i tzw. zimie stulecia możemy natomiast mówić na przełomie roku 1978 i 1979 we Wrocławiu.

Wówczas śnieg trzeba było wywozić z centrum miasta ciężarówkami, a w odśnieżanie zaangażowały się nie tylko służby utrzymania miasta, ale całe grupy społeczne, pracownicy zakładów, studenci. Przez kilka tygodni utrzymywała się ujemna temperatura i iście "syberyjskie" warunki. Zobaczcie galerię archiwalnych zdjęć z tamtych czasów:

Zobacz też: