"Szanowny Panie Prezesie, wydaje mi się, że mamy do czynienia co najmniej, z dużą niegospodarnością" - napisał Obremski do NIK. Założył nawet stronę internetową 66milionów. pl. Namawia tam internautów, by podpisali petycję i sprzeciwili się marnowaniu publicznych pieniędzy.
Za 66 mln zł - wyliczają ludzie Dutkiewicza na portalu- można by wybudować 70 orlików, obwodnicę dużego miasta powiatowego, kupić 90 miejskich autobusów i zrobić 1300 placów zabaw.
Zobacz: Obóz Dutkiewicza protestuje przeciwko portalowi urzędu marszałkowskiego za 66 milionów
Tymczasem w 2007 r., kiedy marszałkiem województwa dolnośląskiego był Andrzej Łoś (wtedy w PO, potem związany z Rafałem Dutkiewiczem), na ten sam cel zamierzano przeznaczyć niemal 80 mln zł. Są na to dokumenty - wykaz indywidualnych projektów kluczowych dla Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007 - 2013.
Zaproponowana przez Łosia platforma "e-DolnySlask” miała dostarczyć wszelkich informacji dotyczących regionu dla mieszkańców i samorządowców, jednocześnie - jak zapisano - miała pełnić rolę platformy informacyjnej promującej region w internecie. "e-DolnySlask” miał być pomocny dla turystów i inwestorów.
Polityków związanych z Rafałem Dutkiewiczem i stowarzyszeniem Obywatelski Dolny Śląsk oburzyła kilka dni temu kwota 66 mln zł, którą na "e-DolnySlask” chce wydać obecny zarząd województwa dolnośląskiego (czyli PO- SLD i PSL).
Patryk Wild, obecnie radny sejmiku z klubu Dutkiewicza i członek zarządu województwa w latach 2006 - 2008 dzisiaj mówi tak: -
Ten portal nie będzie wnosił niczego istotnego – nie będzie ani użyteczny dla inwestorów, ani użyteczny dla turystów, ani dla mieszkańców Dolnego Śląska. To są po prostu wyrzucone pieniądze, wyrzucone w błoto. Ten projekt to klasyczny przykład marnotrawstwa pieniędzy i robienia absurdalnych rzeczy przez marszałka Rafała Jurkowlańca. To jego znak rozpoznawczy.
- My jesteśmy oburzeni tym, że z naszego projektu niewiele teraz zostało. Planowaliśmy postawienie infokiosków, powodziowej platformy 3D, platformy 3D zabytków Dolnego Śląska i bazę danych planów miejscowych. Teraz tego nie ma - mówi Wild.
- W urzędzie marszałkowskim nie ma żadnych dokumentów, które potwierdzałyby plany radnego Patryka Wilda. Dopiero obecny zarząd województwa opisał ten projekt na prawie 1500 stronach - mówi Wiktor Lubieniecki, Dyrektor Departamentu Infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego. Zachęcam Patryka Wilda do chociaż pobieżnego zapoznania się z projektem "e-Dolny Śląsk" zanim będzie go krytykował.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?