Budowa ruszy jeszcze 2024 roku
- Jesteśmy w przededniu ogłoszenia przetargu na rewitalizację linii kolejowej do Srebrnej Góry. Rozpoczęcie procedury przetargowej planowane jest na przełomie lutego i marca 2024 roku. Jeśli formalności zostaną załatwione w miarę szybko to rozpoczęcie prac jest planowane w połowie roku, a zakończenie na przełomie 2024 i 2025 roku – mówi Michał Nowakowski, rzecznik prasowy marszałka województwa dolnośląskiego.
Kwota jaką samorząd województwa dolnośląskiego przekaże na rewitalizację połączenia do Srebrnej Góry w 2024 roku to 11,8 milionów złotych. To czwarta największa kwota spośród wszystkich inwestycji kolejowych Dolnego Śląska w tym roku. Najwięcej, bo prawie 50 milionów złotych pójdzie na rewitalizację linii z Kobierzyc do Piławy Górnej, przez Łagiewniki.
Pociąg pojedzie dookoła Jeziora Bielawskiego
W ramach prac zostanie wykonany projekt linii kolejowej od stacji Bielawa Zachodnia do stacji Srebrna Góra z 2022 roku. Dokładnie to odcinek jeszcze w granicach miasta do miejsca, gdzie w czasach przedwojennych funkcjonowała stacja Bielawa Nowobielawska. Na tym odcinku zostanie wybudowany przystanek Bielawa Zalew (nazwa robocza). A linia kolejowa będzie ciągnąć się po nasypie dookoła jeziora (zbiornik Sudety).
Stacja będzie położona u podnóża Gór Sowich. Więc turyści, zwłaszcza z Wrocławia zyskają bezpośrednią możliwość udania się na pieszą lub rowerową wycieczkę. Na ostatniej sesji rady miasta Bielawy w 2023 roku została podjęta uchwała o przekazaniu urzędowi marszałkowskiemu gruntów, gdzie planuje się reaktywację linii nr 318. Budowa obejmie żółty odcinek na poniższej mapie.
Coraz bliżej pociągiem do Srebrnej Góry
Drugi, dłuższy odcinek we wspomnianym już projekcie (na mapie zaznaczony na czerwono) obejmuje połączenie z Bielawy do Srebrnej Góry. Tam znajduje się największa XVII wieczna twierdza militarna Europy wybudowana przez Prusaków. A obecnie miejsce to także przechodzi intensywną rewitalizację.
Po drodze pod srebrnogórską twierdze pociąg będzie zatrzymywać się na stacjach w miejscowościach:
- Ostroszowice,
- Grodziszcze,
- Jemna.
- Te stację są ważne ze względu na walkę z wykluczeniem komunikacyjnym mieszkańców tych rejonów. Rewitalizacja odcinka do Srebrnej Góry jest kolejnym etapem, który rozpoczniemy po zakończeniu odcinka bielawskiego. A DSDiK jeszcze w 2024 roku będzie przygotowywać się do rozpisania przetargu na rewitalizację tego odcinka. Projekty już mamy, więc zostaje nam już tylko kwestia budowy torów – dodaje Michał Nowakowski.
Czy pociąg pojedzie jeszcze dalej?
Przywracanie połączeń kolejowych w Góry Sowie odbywa się w śladzie poniemieckiej Kolei Sowiogórskiej. Do lat 30. XX wieku pociągi jeździły jeszcze dalej za Srebrną Górę. Po drodze były takie stacje jak Wolibórz, gdzie pociągi jeździły po zębatych szynach, to ze względu na trudny charakter terenu. Następnie po drodze była Nowa Ruda Słupiec, a tam już kolej biegła do Radkowa w kotlinie Kłodzkiej.
Plany, co do reaktywacji tych odcinków nie są konkretne, ograniczają się jedynie do deklaracji i planów urzędników czy kolejowych aktywistów Dolnego Śląska.
Jeden z ostatnich przejazdów pasażerskich do Bielawy
***
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
