Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowoczesny autobus wyjechał na ulicę Wrocławia. Wozi pasażerów do Długołęki

Konrad Bałajewicz
Konrad Bałajewicz
Tak wygląda testowany hybrydowy mercedes citaro.
Tak wygląda testowany hybrydowy mercedes citaro. mat. prasowe
Od środy (8 listopada) w trasę między Wrocławiem i Długołęką ruszył hybrydowy mercedes, który spełnia wysokie normy spalania, narzucone przez Unię Europejską. Trwają testy pojazdu, które pomogą w podjęciu decyzji o kupnie tego modelu.

Firmy motoryzacyjne pozwalają gminom swobodnie testować pojazdy, licząc na sprzedaż swoich modeli. Nie inaczej stało się w przypadku Wrocławia i Długołęki, gdzie hybrydowy mercedes citaro został wypożyczony do testów od Daimlera (właściciela Mercedes-Benz Group AG). Samochód jeździ na trasach linii strefowych numer 911, 921 i 924, czyli od Kiełczowa i Bielawy do Wrocławia oraz między miejscowością Szczodre, Długołęką i Kamieniem do Kiełczowa. Testy będą trwały do 19 listopada. Dokładny rozkład jazdy, gdzie będzie można spotkać hybrydę prezentujemy w naszej galerii:

Autobus spełnia normę spalania Euro VI, aktualną normę emisji, określającą m.in. dopuszczalną wartość emisji tlenków azotu. Wynosi 400mg/kWh, w porównaniu do Euro V jest to około 80 proc. mniej. Silnik spalinowy hybrydowego Mercedesa Citaro jest wspomagany przez silnik elektryczny, zasilany również z rekuperacji energii powstałej podczas hamowania autobusu. Pojazd ma 12 metrów, wyposażony został w nowoczesne systemy bezpieczeństwa, między innymi asystenta skrętu w prawo oraz aktywnego asystenta hamowania.

- Autobus wspomaga kierowcę poprzez zautomatyzowane hamowanie w przypadku niebezpieczeństwa kolizji. System ostrzega o kolizjach z poruszającymi się pieszymi i rowerzystami oraz przed obiektami nieruchomymi i poruszającymi się. Dzięki współdziałaniu radaru przedniego, radaru bliskiego zasięgu i kamery przedniej, na bieżąco skanowany jest obszar do 250 metrów przed autobusem. Wsparcie jest gwarantowane do prędkości 60 km/h. W przypadku wykrycia ryzyka kolizji, autobus może zostać automatycznie zatrzymany – objaśnia Tomasz Sikora z Urzędu Miejskiego Wrocławia.

Hybrydowy citaro wyposażony jest w system Mirror Cam, zastępujący kamerami tradycyjne lusterka. Pozwolą one na szersze pole widzenia. Podczas testów pojazd ocenią kierowcy, mechanicy i sprzątający, m.in. pod względem ergonomii kierowania, łatwości w naprawie oraz utrzymania czystości. Zwrotną wiadomość otrzyma producent autobusu, ale wraz z nim urzędnicy. Ocena pomoże im przy ogłoszeniu kolejnego przetargu, w którym trzeba wziąć pod uwagę różnych producentów autobusów. Podobne wyposażenie muszą produkować także inne firmy – inaczej przetarg nie byłby sprawiedliwy i ustawiony pod konkretną markę.

O jaki przetarg chodzi? Przypomnijmy. Dotyczy on wyboru przewoźnika obsługującego połączenia podmiejskich linii autobusowych: 904, 905, 908, 911, 914, 920, 921, 924, 928, 930, 931, 941, 944, 945, 955, 961 i 964. To linie jeżdżące z Wrocławia do: Czernicy, Długołęki i Wiszni Małej. Dodatkowo przewoźnik realizować miałby przewozy wybranymi autobusowymi liniami miejskimi, m.in. 115 czy 120.

Linie autobusowe musiałyby być obsługiwane w sumie przez 92 pojazdy, wśród których znaczna część to autobusy niskoemisyjne (norma Euro VI). Zgodnie z umową, kursy muszą być realizowane przez 6 lat, co najmniej od 1 czerwca 2024 r.

Niestety, ostatni przetarg został unieważniony. Urząd miasta zapewnia, że zostanie powtórzony i pasażerowie nie mają się czego obawiać. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj:

ZOBACZ TEŻ:

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska