Nie ma miejsca na półśrodki. W Ścinawie jak robią, to porządnie

Warsztat Terapii Zajęciowej “Uśmiech” w Ścinawie realizuje zadania w zakresie rehabilitacji społecznej i zawodowej zmierzające do ogólnego rozwoju i poprawy sprawności każdego uczestnika. Ośrodek działa od trzech lat. I co? Wygląda pięknie, uczestnicy zajęć z uśmiechami na twarzach realizują swoje pasje, a instruktorzy czuwają nad ich pracą. Ośrodek nie ograniczana się jedynie do zajęć w murach zabytkowego budynku, który został pieczołowicie odrestaurowany. Fundacja Przystań w Ścinawie, działająca przy WTZw ostatnich miesiącach zrealizowała dwa niezwykłe projekty, które zostały współfinansowane przez Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego. W grudniu ubiegłego roku realizowany był projekt “Magia Świąt”. Wzięło w nim udział 30 osób uczęszczających na WTZ. Udało się zrealizować warsztaty kulinarne, rękodzieła artystycznego, wyrobu witraży, kartek świątecznych i bombek. Powstała również specjalna książka kucharska stworzona przez podopiecznych WTZ.

- Uczestnicy projektu zobaczyli zupełnie inny obraz świąt, zobaczyli, że ten czas można spędzać radośnie, z bliskimi i przyjaciółmi - mówi Dorota Giżewska, prezes Fundacji Przystań. - Jesteśmy wdzięczni Urzędowi Marszałkowskiemu Województwa Dolnośląskiego za wsparcie tak młodego ośrodka jak nasz- dodaje.

Opiekunowie jednogłośnie przyznają, że dzięki takim zajęciom jak “Magia Świąt” uczestnicy warsztatów zdecydowanie lepiej odnajdują się wśród innych ludzi i chętniej wchodzą w interakcję z otoczeniem. Właśnie dlatego w połowie października rozpoczął się kolejny projekt, który trwa do końca listopada tego roku.

“Jestem Zdrowy i Sprawny” to projekt propagujący zdrowy styl życia w którym bierze udział 50 osób niepełnosprawnych z powiatu lubińskiego i legnickiego.

Uczestnicy zajęć podnoszą swoją sprawność, poznają nowe dyscypliny, takie jak nordic walking, ale też lepiej komunikują z otoczeniem i współpracują z grupą.

- Uczestnicy zajęć bardzo chętnie biorą w nich udział, szczególnie w tych, które odbywają się na zewnątrz, w naszym pięknym ogrodzie - mówi kierownik WTZ „Uśmiech” Pani Elżbieta Tylak. - Uczestnicy muszą również zorganizować Bal Andrzejkowy i zabawę Mikołajkową. To również będzie bardzo cenna dla nich lekcja - dodaje.

Uczestnicy Warsztatów Terapii Zajęciowej rzeczywiście są zachwyceni tym jak wyglądają ich zajęcia i specjalne projekty realizowane w Ścinawie. Najważniejsze, że ta forma nauki i rehabilitacji odbywa się poprzez zabawę.

Rozmowa

Bez wsparcia Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego zajęć by nie było.

Z Dorotą Giżewską prezeską Fundacji Przystań w Ścinawie rozmawiamy o chęci niesienia pomocy drugiemu człowiekowi i planach na przyszłość.

Muszę przyznać, że obiekt w którym się znajdujecie robi wrażenie - piękne pracownie, wszystko wyremontowane. Jak udało się tego dokonać?

Dzięki ciężkiej pracy całej załogi i wsparciu ludzi o wspaniałych sercach. Jesteśmy stosunkowo młodym ośrodkiem, ale to nas nie zwalnia z tego, żeby działać jak najlepiej i trzymać jak najwyższe standardy. Nasi podopieczni muszą się czuć tu dobrze i wydaje mi się, że tak jest.

Najważniejsza jest chyba atmosfera...

Oczywiście, że tak, a ta zawsze ma być domowa. Nasi podopieczni wspólnie z nami jedzą posiłki, wspólnie spędzamy święta, rozmawiamy, dzielimy się troskami, ale też radościami. Dzięki temu postępy w rehabilitacji są tak duże, a ludzie p o prostu lubią tu przychodzić, bo przychodzą do rodziny.

Ile pracowni działa w ramach Warsztatów Terapii Zajęciowej?

Warsztat zatrudnia instruktorów terapii zajęciowych, psychologa i specjalistę ds. rehabilitacji społecznej. Zajęcia w warsztacie odbywają się w 6 pracowniach:
- gospodarstwa domowego
- rękodzieła artystycznego
- biurowo-multimedialnej
- aktywizacji zawodowej z elementami muzykoterapii
- wyrobu witraży
- florystyczno-ogrodniczej
Zajęcia odbywają się od poniedziałku do piątku w godzinach od 8.00 do 15.00. To nie tylko forma spędzania czasu dla naszych podopiecznych, ale i duże odciążenie dla ich rodziców i opiekunów. Właśnie dlatego musi tu panować rodzinna atmosfera, nie wyobrażam sobie, żeby mogło być inaczej.

Jesteście również bardzo ważnym dla Ścinawy pracodawcą...
Tak to prawda, zatrudniamy 35 osób, w tym obok instruktorów i opiekunów m.in. kucharki, czy panią prowadzącą rehabilitację. Jesteśmy dużym pracodawcom i podchodzimy do tego w sposób niezwykle odpowiedzialny. Jeżeli kogoś poszukujemy do pracy, to przez Urząd Pracy. Zatrudniamy naprawdę najlepsze osoby ze wspaniałymi pomysłami i olbrzymią empatią do drugiego człowieka.

W budynku w którym działa WTZ jest również Dom Seniora. Obie strony się dogadują ze sobą?

I to jeszcze jak! Seniorzy traktują naszych podopiecznych jak rodzinę. Ci z kolei są niezwykle wdzięcznymi słuchaczami i partnerami do rozmów. To również forma rehabilitacji dla obu storn.